Policjanci ustalili najpierw rysopis mężczyzny podejrzewanego o uszkodzenie mienia. W miniony weekend zatrzymali osobę odpowiadającą rysopisowi. W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami 29-latek przyznał się podpaleń. Straty oszacowane zostały na niemal 10 tysięcy złotych. Mężczyzna nie był w stanie podać powodu swojego zachowania, twierdząc, że robił to z powodów osobistych. Zarzuty usłyszał w warunkach recydywy, już wcześniej odbywał karę za podobne przestępstwo. Policjanci ustalają czy to jedyne przewinienia na jego koncie.
Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec 29-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego czyn ten zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynu popełnionego w recydywie kara ta może zostać zwiększona o połowę.
Napisz komentarz
Komentarze