Podlasie Biała Podlaska – Czarni Połaniec 3:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Rafał Michalik 7, 1:1 Jarosław Kosieradzki 28, 2:1 Tomasz Andrzejuk 59, 3:1 Jakub Syryjczyk 74.
Podlasie: Wrzosek - Renkowski, Konaszewski, Chyła, Komar, Kosieradzki, Andrzejuk (90 Dmitruk), Dmowski (83 Chmielewski), Kaznocha (90 Nieścieruk), Tkaczuk (77 Kruczyk), Syryjczyk (86 Leśniak).
Piłkarze Podlasia zgarnęli bezcenne trzy punkty i uciekli ze strefy spadkowej w tabeli. Nasz zespół wreszcie odczarował stadion w Piszczacu, bo do tej pory w ogóle nie zdobywał tu punktów. Choć zaczęło się źle, od straty bramki już w 7 minucie, to potem nasi zdobyli trzy gole i mieli po meczu powody do radości. - Bardzo chcieliśmy wygrać to spotkanie - mówi Przemysław Sałański, trener Podlasia. - Z Czarnymi wygraliśmy w tym sezonie po raz drugi. Udanie wypadł ligowy debiut w naszym zespole Mychajło Kaznochy.
Motor Lublin – Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Michał Gałecki 45, 2:0 Grzegorz Bonin 69, 3:0 Konrad Nowak 81.
Orlęta: Stężała - Ciborowski, Kursa, Kiczuk, Szymala, Zaręba (59 Ilczuk), Rycaj (73 Barciak), Kot, Korolczuk (70 Panufnik), Gałązka, Wojczuk.
Do Orląt w ostatnich dniach przed inauguracją rundy wiosennej trafili jeszcze dwaj nowi pomocnicy: Dominik Barciak wypożyczony z Pogoni Siedlce i Karol Turek, sprowadzony z Górnika Łęczna. W Lublinie przeciwko Motorowi radzynianie nie prezentowali się źle, ale popełnili proste błędy, które kosztowały ich utratę bramek. - Punktem zwrotnym była stracona przez nas pierwsza bramka "do szatni" – mówił Rafał Borysiuk, trener Orląt.
Więcej w najnowszym, papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa Podlasia".
Napisz komentarz
Komentarze