Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 22:38
Reklama dotacje rpo
Reklama

Gmina Ulan-Majorat: Mały Piotruś – wielki wojownik

Piotruś Lipiński jest już po drugiej operacji serca. Zabieg udało się przeprowadzić dzięki wielkiej hojności ludzi dobrej woli, którzy nie przeszli obojętnie nad jego losem i apelem jego rodziców o wsparcie. Teraz mały gladiator może walczyć nie tylko o zdrowie, ale o nadrobienie czasu w rozwoju. Czas zacząć rehabilitację i – dosłownie, stanąć na nogi.
Gmina Ulan-Majorat: Mały Piotruś – wielki wojownik

Piotruś ma już przeszło 9 miesięcy. Niewiele z tego czasu spędził w domu. Zaraz po urodzeniu przeszedł pierwszą operację serca. O tym, że serce Piotrusia jest chore, rodzice wiedzieli zanim się urodził. Diagnoza była jednoznaczna - niedorozwój lewej części serca, zarośnięcie zastawki aortalnej, skrajna hipoplazja zastawki mitralnej i lewej komory serca. Krótko mówiąc, jedna z najcięższych wad serca u dzieci.

Pierwszą operację chłopczyk przeszedł w czwartej dobie życia. Później pojawiły się inne powikłania, z którymi malec mierzył się nie opuszczając szpitali. – Wyszliśmy ze szpitala w listopadzie. To było niesamowite szczęście, mieć go w domu – wspominał Leszek Lipiński, tato Piotrka. – Niestety nie trwało to długo, bo w grudniu, tuż przed świętami okazało się, że Piotruś ma rotawirusa. I tak znów wróciliśmy do szpitala.

Tym razem pobyt w szpitalu był dla rodziców szczególnie stresujący, bo oto wyznaczono Piotrusiowi termin drugiej operacji serca, na którą został zakwalifikowany w Munster, gdzie małe serduszka operuje z powodzeniem profesor Edward Malec. – Byliśmy zaskoczeni, że to tak szybko. Tym bardziej, że w szpitalu, w którym Piotrek właśnie przebywał zaplanowano cewnikowanie serca. Baliśmy się, że po tym zabiegu wyjazd może nie być możliwy – przyznał pan Leszek.

Rodzice mają nadzieję, że teraz, gdy mały odzyska siły, skończą się problemy z ciągłymi infekcjami i będzie można wykonać wszystkie potrzebne szczepienia. – Do tej pory oprócz dwóch szczepień przeciw żółtaczce, nie miał innych. Oczywiście z powodu ciągłych infekcji. W najbliższym czasie będziemy konsultować się z lekarzami, by ttą profilaktykę nadgonić – zapowiada Leszek Lipiński.

Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 14

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: MamaTreść komentarza: Czy ktoś wie jak idą prace nad żłobkiem? Czy od września będzie można posłać dziecko do żłobka? Kiedy zacznie się rekrutacja i do kogo się zgłaszać?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 19:48Źródło komentarza: Gmina Międzyrzec Podlaski. Powstanie żłobek i przedszkoleAutor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowy
Reklama
Reklama