Na terenie gminy Międzyrzec Podlaski odbyły się już spotkania konsultacyjne w sprawie S19 z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w Wysokim i Rzeczycy. Jednak mieszkańcy Łukowiska i okolic wystosowali do władz starostwa i gminy wniosek o ponowne konsultacje, by mogli zaproponować rozwiązania techniczne, które według nich byłyby najlepsze dla planowanej infrastruktury w ich okolicy.
W spotkaniu, które odbyło się 11 czerwca w Łukowisku, wzięło udział około 40 osób. – Najważniejsze, że władze samorządowe się z nami spotkały, by wysłuchać naszych propozycji, bo w końcu wiemy, że nie jesteśmy z problemem sami. Nie jesteśmy przeciwni budowie drogi, ale chcemy, żeby wybudowana była bez szkody dla mieszkańców - mówił jego organizator, Arkadiusz Zaniewicz.
Jak zauważył, wszystkim zależało na tym, żeby przekazać propozycje indywidualnie i uzyskać wsparcie samorządów. - Chodzi o infrastrukturę energetyczną, gaz, wodociągi. Nie chcemy, żeby nasze okolice zostały białą plamą na mapie – podkreślał Zaniewicz. Zabierający głos postulowali m.in. o przesunięcie węzła pomiędzy Łukowisko a Łuniew, co pozwoli mieszkańcom na dogodniejszy przejazd drogami lokalnymi. Podniesiono też problematyczny przejazd w okolicy Halas.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 25
Napisz komentarz
Komentarze