Chodziło o wsparcie finansowe leczenia dwuletniego chłopca, który boryka się z wieloma poważnymi schorzeniami, będącymi wynikiem nieprawidłowej mutacji genetycznej. U Marcelka zdiagnozowano wielohormonalną niedoczynność przysadki, hipoplazję nerwów wzrokowych, niedosłuch, nieprawidłowości w napięciu mięśniowym. - Aby Marcel miał szansę na samodzielność w przyszłości, wymagana jest stała rehabilitacja i opieka różnych specjalistów, u których wizyty najczęściej nie są refundowane, a ich koszt jest ogromny – informuje Robert Mazurek, dyrektor ROK, współorganizatora akcji charytatywnej.
Instytucja wraz z komitetem społecznym, działającym na rzecz Marcela, zorganizowała więc koncert, podczas którego mieszkańcy Radzynia mogli wesprzeć rodziców dziecka finansowym datkiem. A atrakcji nie brakowało. - Można było sobie zrobić zdjęcie z alpakami, przygotowane zostały liczne stoiska gastronomiczne, tor łuczniczy, miejsca zabaw dla dzieci a Miejska Biblioteka Publiczna zorganizowała kiermasz książek. Można było przejechać się bryczką, czy podziwiać zabytkowe samochody.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 26
Napisz komentarz
Komentarze