– 28 lat temu zachorowałam na boleriozę. Choroba zrujnowała codzienność moją i całej mojej rodziny. Przez 4 lata nie chodziłam, dlatego kiedy stanęłam na nogi, postanowiłam pomagać innym – opowiada Pawłowicz. – Fundacja ma kontakt z lekarzami, laboratoriami, służy radą i zwiększa świadomość na temat boleriozy. Uważam, że pomoc innym jest największą wartością w moim życiu – dodaje.
O pani Annie ciepło wypowiadają się podopieczni jej fundacji. – Jest niesamowicie empatyczna, rozumie chorych i podejmuje wszelkie możliwe kroki, by im pomóc – mówią. – Pani Pawłowicz potrafi zebrać pieniądze i karetką przetransportować chorego z Białej Podlaskiej na Śląsk na konsultację z lekarzem. Odbiera telefony przez całą dobę, zdarzało się, że i w nocy. Jest wspaniała, ciepła i życzliwa. Umie słuchać i jest wrażliwa na potrzeby innych – podkreślają osoby z jej otoczenia.
Organizuje zbiórki na rzecz potrzebujących. Nikomu nie odmawia pomocy. Mimo własnej choroby nie jest jej obojętny drugi człowiek. Kocha ludzi oraz przyrodę.
Aby zagłosować na Annę Pawłowicz należy wyciąć kupon z aktualnego numeru Słowa Podlasia lub wysłać SMS o treści SGO.8 na numer 7248 (Koszt 2,46 zł z VAT za SMS)
Napisz komentarz
Komentarze