Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 11:59
Reklama dotacje rpo
Reklama

Pasja pisana piórami z gołębich skrzydeł

Zapewne wiele osób wie, że na świecie organizowane są wyścigi psów czy koni. Nie każdy posiada jednak wiedzę na temat tego, iż ścigają się również sportowe gołębie pocztowe. Ba, hodowane są one m.in. w stolicy południowego Podlasia.
Pasja pisana piórami z gołębich skrzydeł

Na terenie miasta funkcjonują dwa odziały Polskiego Związku Gołębi Pocztowych. Oddział 007 mieści się przy ul. Kąpielowej 23, a Oddział 441 wynajmuje pomieszczenie przy ul. Sitnickiej. Prezesem drugiego z nich jest Mieczysław Popławski, który hoduje gołębie sportowe od 1970 roku. Jego pasji nie przeszkodziła nawet przerwa na wojsko. Oddział, na czele jakiego stoi, liczy około sześćdziesięciu hodowców. Jak mówi, aby zostać członkiem, należy umieć zajmować się gołębiami i mieć do tego zamiłowanie, a przede wszystkim dużo wolnego czasu.

Pan Mieczysław w swojej hodowli posiada gołębie znanych hodowców. Bierze też udział w tak zwanych "lotach", dzięki czemu posiada w swoim dorobku kilkanaście pucharów i dyplomów. M.in. 23 lipca jego gołębie leciały z Rostocku w Niemczech i miały do pokonania trasę liczącą około 800 kilometrów. – Lot taki trwa siedem lub osiem godzin, choć zdarza się, że jeszcze dłużej, w zależności od warunków atmosferycznych panujących w danym dniu – mówi hodowca.

Ptaki pana Popławskiego brały również udział w różnego rodzaju wystawach. Dziś jego hodowla liczy około 200 gołębi. 90 z nich to ptaki młode, które wkrótce wezmą udział w zawodach. W drugiej połowie bieżącego miesiąca odbędą się cztery loty oraz piąty – dodatkowy na trasie 300 kilometrów.

Według bialskiego hodowcy najgorsze jest oczekiwanie na powrót gołębi do rodzinnego miasta. – Najdłuższy lot mojego gołębia to podróż z belgijskiej Ostendy. Długość wynosiła wówczas aż 1400 kilometrów – wspomina.

Hodowla gołębi sportowych wymaga znacznych nakładów finansowych i sporej ilości wolnego czasu. By ptaki nie dopadły choroby, należy też zwracać uwagę na ich szczepienia.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama