W starostwie powiatowym jest już złożony wniosek o pozwolenie na budowę sieci gazowej średniego ciśnienia. – Temat trwa od kilku lat. Nie jest tajemnicą, ze od lat zabiegamy o modernizację drogi powiatowej biegnącej przez naszą miejscowość. Przy okazji jednego ze spotkań w tej sprawie w starostwie, właśnie kilka lat temu, zasugerowano nam, że zanim temat drogi ruszy, dobrze byłoby teren kompleksowo uzbroić – wspomina sołtys Teresa Michalska. - Wtedy pomyśleliśmy o gazie.
Sołtys Zabiela w rozmowach z gazową spółką i z mieszkańcami wspierał mieszkaniec wsi, Leszek Kosiński. – Na zebraniach wiejskich przekonywaliśmy mieszkańców, ze warto o tym pomyśleć. Później chodziliśmy i tworzyliśmy listy chętnych. Wiadomo było, że firma wejdzie do wsi z inwestycją, jeśli będzie odpowiednia liczba chętnych - wspomina Michalska
Na liście ostatnio było ponad 50 nazwisk, z tym że, jak zaznacza sołtys Zabiela, w ostatnich dniach, gdy okazało się że inwestycja ma ruszyć na jesieni, chętnych jeszcze przybywa. - Ludzie ostatnio to już dzwonią z pytaniami, czy mają opał na zimę kupować – śmieje się sołtys.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 33
Napisz komentarz
Komentarze