Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 09:02
Reklama
Reklama Baner reklamowy - warsztat samochodowy - pogotowie

Gmina Radzyń Podlaski: Nie chcą płacić za śmieci i grożą prokuraturą

Walka mieszkańców wsi sąsiadujących z Zakładem Zagospodarowania Odpadów Komunalnych w Adamkach, o godne warunki życia, trwa. Ostatnio na piśmie zawnioskowali w gminie o zwolnienie ich z opłat za śmieci w ramach zrekompensowania warunków życia. Wcześniej zakwestionowali przygotowane opracowanie Gminnego Planu Zagospodarowania Przestrzennego gminy, legalizujące kompostownię, której legalność zakwestionował w tym roku SKO unieważniając pozwolenia środowiskowe.
Gmina Radzyń Podlaski: Nie chcą płacić za śmieci i grożą prokuraturą

Konflikt na linii zakład w Adamkach – mieszkańcy okolicznych wiosek – gmina Radzyń Podlaski jest już tak zapętlony, że trudno w tej gmatwaninie wątków odnaleźć przebieg poszczególnych spraw. Ostatnio rada gminy przegłosowała pierwszy etap Gminnego Planu Zagospodarowania Przestrzennego, w którym została uwzględniona kompostownia należąca do ZZOK, której legalność stoi pod znakiem zapytania odkąd SKO w pierwszym orzeczeniu unieważniło pozwolenie środowiskowe wydane na tę  zabudowę przez gminę. W tym samym czasie mieszkańcy Pasz i Adamek zażądali na piśmie zwolnienia ich z opłat za śmieci i grożą, że sprawę przyjęcia przez radnych GPZP, jak mówią z wadą prawną, skierują w przyszłości do prokuratury.

W piśmie do  gminy mieszkańcy Adamek i Paszk zażądali podjęcia przez wójta działań mających na celu ograniczenie uciążliwości zakładu oraz zrekompensowania im warunków życia, poprzez całkowite zwolnienie z opłat za odbiór śmieci. – Tu się nie da mieszkać. Ludzie mają migreny od smrodu, nikt tu nie umarł ostatnio w sposób naturalny, mamy ciągle zgony na skutek nowotworów – wylicza Maria Zając, mieszkanka Paszk. – Nasze monity są takie same od lat. Ponosimy najwyższą cenę tego, co się dzieje na zakładzie. Powstają kolejne instalacje pomimo zapewnień jakie wcześniej mieszkańcy słyszeli. Nic nie jest z nami konsultowane, nie wywiązują się z obowiązków zabezpieczenia nas przed działalnością zakładu. Gdzie jest choćby ochronna strefa zieleni, ja się pytam od lat.

Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 31 grudnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MamaTreść komentarza: Czy ktoś wie jak idą prace nad żłobkiem? Czy od września będzie można posłać dziecko do żłobka? Kiedy zacznie się rekrutacja i do kogo się zgłaszać?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 19:48Źródło komentarza: Gmina Międzyrzec Podlaski. Powstanie żłobek i przedszkoleAutor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowy
Reklama
Reklama