Ten czworonożny funkcjonariusz do służby został przyjęty i wyszkolony w zakresie wyszukiwania narkotyków w 2007 roku. – Dina wielokrotnie udowadniała swoją skuteczność i przydatność w służbie, ujawniając podczas kontroli nielegalne substancje narkotyczne – informuje Dariusz Sienicki, rzecznik prasowy komendanta Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. – Uczestniczyła również w wielu spotkaniach w szkołach w ramach profilaktyki antynarkotykowej oraz promowała pozytywny wizerunek Straży Granicznej w akcjach charytatywnych i pokazach tresury psów służbowych.
Przez ostatnie dziesięć lat Dinie w codziennej służbie towarzyszył chor. szt. SG Piotr Matczuk, i to z nim Dina spędzi swoją spokojną starość. Przewodnicy psów służbowych w Straży Granicznej muszą mieć szczególne predyspozycje do współpracy ze zwierzętami, a i te powinny spełniać szereg wymagań przed przyjęciem do SG.
– Ich służba rozpoczyna się od wspólnego szkolenia z zakresu kynologii służbowej w Ośrodku Szkoleniowym SG, trwającym od 4 do 6 miesięcy. Podczas takiego szkolenia człowiek oraz pies wspólnie zdobywają wiedzę i umiejętności, które będą wykorzystywane w późniejszej służbie – opowiada Sienicki. – Po skończonym szkoleniu przychodzi czas wspólnej służby w ochronie granicy państwowej. Praca w takim duecie jest niezwykle wymagająca, ale także daje bardzo dużo satysfakcji z osiąganych wyników.
Obecnie w NOSG służbę pełni 51 psów: patrolowo-obronnych, tropiących oraz przeszkolonych do wyszukiwania materiałów wybuchowych, narkotyków i papierosów.
Czytaj też: Większe kary za nielegalny hazard
Napisz komentarz
Komentarze