– Zabawa bez alkoholu jest jednym z powodów organizowania przez nas balu. Ale cieszy nas, że dużo dobrych rzeczy z tego wynika. Młodzież jest w stosunku do siebie życzliwa. Czy gimnazjalista, czy licealista, każdy czuje się tutaj tak samo. Nie ma żadnych kłótni, sporów, wszyscy są zadowoleni, że bal odbywa się kulturalnie. Jest świadoma, a przede wszystkim udana zabawa – mówi Tomasz Furtak, organizator bezalkoholowego balu karnawałowego.
To już trzecia edycja zabawy karnawałowej dla młodzieży, którą Furtak, znany również jako Wodzirej Fantomasz, przygotowuje z Anną Witnik, przy wsparciu bialskich parafii. Wszystko zaczęło się jeszcze pięć lat temu od bezalkoholowego balu andrzejkowego. Zabawa przyjęła się wśród młodzieży na tyle, że organizatorzy zdecydowali się także na bal karnawałowy o podobnej formule.
W tym roku na zabawie, która odbyła się 28 stycznia w Dworku Helena w Porosiukach, pojawiło się ponad sto osób z całego regionu. – Mamy osoby, które biorą udział w każdym balu. Ale zapisują się też nowi uczestnicy. Zabawa jest naprawdę wyśmienita, młodzież spędza te siedem godzin bardzo intensywnie – dodaje Furtak.
Za każdym razem organizatorzy starają się urozmaicać program imprezy. Uczestnicy wykonują nowe tańce, mogą brać udział w ciekawych konkursach z nagrodami. W tym roku nowością w formule balu było m.in. karaoke.
Bal odbywał się pod patronatem prezydenta miasta. Jak zwykle jego organizację wsparli sponsorzy, za co organizatorzy serdecznie dziękują.
Monika Pawluk
Napisz komentarz
Komentarze