SP w Olszewnicy powołana została po tym, jak gmina wygasiła w tym miejscu gimnazjum. Do tej pory radni obecnej kadencji wytykają to tym kolegom w radzie, którzy byli radnymi w poprzedniej kadencji. Już w 2015 roku, gdy gmina zamówiła audyt finansowy, okazało się bowiem, że największym finansowym obciążeniem dla gminy jest oświata i że tu trzeba podjąć działania reorganizacyjne. - Wy jednak zamiast wygasić gimnazjum w Olszewnicy i mieć spokój, zdecydowaliście w to miejsce powołać pełnowymiarową szkołę podstawową – kilkukrotnie w ostatnich miesiącach powtarzał do opozycji w radzie gminy, radny Piotr Czerwiński, szef komisji oświaty w radzie.
Obecna rada gminy decyzję o reorganizacji oświaty wzięła więc na siebie i z początkiem tego roku podjęła uchwały intencyjne w kwestii zamknięcia SP w Grabowcu i przemianowania SP w Olszewnicy na filię Zespołu Oświatowego w Polskowoli. Kuratorium Oświaty w Lublinie negatywnie zaopiniowało zamiar rady co do Olszewnicy, ale po odwołaniu do MEN, gmina uzyskała zgodę. W ostatnich tygodniach radni przegłosowali więc reorganizację placówki w Olszewnicy.
Wcześniej radni zdecydowali o likwidacji szkoły w Grabowcu. Stało się to pomimo licznych apeli rodziców i protestu środowiska wiejskiego. Rodzice zapowiadali, że jeśli szkoła w Grabowcu przestanie działać, zabiorą swoje pociechy do szkół w Międzyrzecu Podlaskim, lub gminie Międzyrzec, gdzie często sami pracują. - Z tego co wiem, to rzeczywiście większość rodziców z Grabowca zapisuje dzieci do szkół w sąsiednich samorządach. Nic nam do tego, mają takie prawo. Jeśli tak im wygodniej, to cóż mamy zrobić – mówi wójt Anna Mróz. (...)
Część rodziców, do których list z gminy dotarł uważa, że to szantaż. - My cały czas mówiliśmy, że dzieci nasze do Polskowoli nie wrócą. Była mowa o Zarzeczu, że tam pójdą. Jednak z uwagi na to, że to mała szkoła i nie pomieści uczniów, wybraliśmy szkołę w Strzyżewie – mówi jedna z matek, potwierdzając, że rodzice byli już na rozmowie w tej szkole. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 16 czerwca
Napisz komentarz
Komentarze