Pomagają ukraińskim uchodźcom. "Nie robimy nic niezwykłego – działamy, jak wszyscy wokół"
Nasz redakcyjny kolega Artur Wosinek i jego żona Ewa Graniak-Wosinek, na co dzień pracująca w wisznickiej bibliotece, natychmiastowo zareagowali na tragiczną sytuację Ukraińców, uciekających ze swego kraju przed wojną. Stworzyli a'la punkt recepcyjny, zjednoczyli wiele osób, chcących pomóc uchodźcom i zorganizowali konkretną pomoc. W ich domu ciągle dzwoni telefon, coraz większa liczba osób dołącza do akcji.
27.02.2022 12:26
1