Przedterminowe wybory odbyły się w drugiej połowie września. - Moja kandydatura to nie do końca mój własny pomysł, to odpowiedź na społeczne wezwanie - wyjaśnia Czesław Krzysztof Węgrzyniak, który sołtysem Tłuścca będzie po raz czwarty. Za nim już trzy kadencje, z których pierwsza rozpoczęła się w 2007 r. Obecnie przejął obowiązki po rezygnującej ze stanowiska Katarzynie Nurzyńskiej. - Prócz administrowania na pewno będę też działał w kierunku rozwojowym wioski. Wspólnie z mieszkańcami będziemy się starać o poprawę infrastruktury drogowej, a także uzupełnienie braków w oświetleniu. Zapewne pojawią się również inne ważne kwestie - przybliża plany na przyszłość.
Od 2009 r. pełni funkcję prezesa Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych Tłuściec, od 2012 r. jest zaś wiceprezesem Stowarzyszenia Aktywni Gminy Międzyrzec. Jest też prezesem miejscowej jednostki OSP. Od lat cieszy się uznaniem włodarzy gminy i sympatią jej mieszkańców. Marek Kozak to przedsiębiorca i sołtys pierwszej kadencji wybrany na włodarza Dołhołęki. - Do kandydatury namówili mnie mieszkańcy i sąsiedzi. Wcześniej nie planowałem, że będę pełnił tę funkcję. Podczas głosowania wszyscy zebrani oddali na mnie głos, a ja nie mogłem podjąć innej decyzji niż zgoda na objęcie tego stanowiska - opowiada.
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 6 października
Napisz komentarz
Komentarze