– Można do nich wrzucać wszelkiego rodzaju plastikowe nakrętki (z butelek po wodzie mineralnej, napojach, sokach, a także po jogurtach i chemii gospodarczej czy kosmetykach), które stanowią doskonały materiał na surowiec wtórny i sposób na pomoc charytatywną – przekonuje i zachęca do włączenia się w zbiórkę Robert Mazurek, dyrektor ROK. – Zapłacą za nie firmy odbierające odpady. Całkowity dochód z akcji zostanie przeznaczony na terapię genową rocznej Niny, która jest chora na rdzeniowy zanik mięśni. Same zaś nakrętki, zamiast trafić do śmieci, otrzymają drugie życie – przekonuje Robert Mazurek.
Akcja ma wielu orędowników. Przyłączyli się do niej: skład budowlany „Termo-Dom” z Radzynia, Spółdzielcza Mleczarnia „Spomlek”, pizzeria „Presto” z Wohynia, Pani Renata Sokół oraz portal Kocham Radzyń Podlaski.
Napisz komentarz
Komentarze