Rozmowy z nauczycielami w sprawie ewentualnej likwidacji placówki wójt rozpoczął w grudniu ubiegłego roku. Jak twierdzi, proponował im tzw. umowę społeczną, na podstawie której szkoła przestałaby funkcjonować z końcem obecnej kadencji samorządowej, czyli w 2023 roku. O tym rozwiązaniu poinformował także radnych, ale nie zgodzili się na jego wdrożenie. Zaproponował więc likwidację jednostki.
Przeciw opowiedzieli się nauczyciele. W ich obronie stanęli także rodzice. Wystosowali specjalne stanowisko do władz samorządowych, w którym stwierdzają, że jest to działanie na niekorzyść szkoły, nauczycieli oraz uczniów. Wójtowi zarzucili, że zależy mu tylko na budynku. Zapewnili, że jeśli dojdzie do likwidacji, to są gotowi na przejecie placówki i prowadzenie jej w formie stowarzyszenia „Szkoła szans”. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 16 lutego
Napisz komentarz
Komentarze