Nie ma dnia, by na tablicach facebookowych radzyńskich stowarzyszeń pomagających bezdomnym zwierzętom, nie było nowych informacji o interwencjach. Ostatnio Radzyńskie Stowarzyszenie na Rzecz Zwierząt „Podaj łapę” opublikowało historię suki ze szczeniętami, znalezionej w stodole.
„Bezdomna, zalękniona suczka, porzucona na wsi prawdopodobnie jak już była w ciąży, kilka tygodni temu oszczeniła się w stodole. Na świat wydała 10 maluszków. Dla kogoś - kolejne szczenięta w słomie. Dla suczki i jej dzieci - dramat. Stodoła potwornie zimna, do połowy zasypana śniegiem, mizernie chroniąca przed kilkunastostopniowych mrozem. W słomie zrobiona nieduża dziura, w której chowają się przemarznięte, głodne szczenięta. Suczka bojaźliwa, nie podchodzi do ludzi, nie wiadomo, co je, bo nikt jej nie karmi. W tym momencie nie ma już nawet własnego pokarmu. Jest wygłodniała, zmarznięta i wycieńczona. Każdy nowy dzień to kolejny dzień walki o przetrwanie, swoje i dzieci.”
Sympatycy zwierząt zajęli się psią rodziną, choć, jak przyznają, funduszy stowarzyszeniu brakuje. Na początku roku stowarzyszenie opublikowało nieopłacone faktury za ubiegły rok. To 2,6 tys. zł za opiekę, jaka stowarzyszenie objęło potrzebujące zwierzęta. Oczywiście liczy na pomoc darczyńców. (...)
Cały artykuł przeczytacie w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia, z 16 lutego
Napisz komentarz
Komentarze