Przypomnijmy, do tragedii doszło w piątek, 26 lutego po południu. W domu jednorodzinnym w Podedwórzu doszło do eksplozji i pożaru, w których ucierpiały trzy osoby – kobieta oraz dwoje dzieci w wieku 10 i 13 lat. Działania na miejscu zdarzenia trwały wiele godzin. Siła wybuchu bardzo mocno uszkodziła dom. - Widok był przerażający – opowiadał nam Andrzej Tarasiuk, kierowca i prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Podedwórzu, który od początku do końca uczestniczył w akcji ratowniczej. - Zbiornik z gazem stoi na zewnątrz, więc najprawdopodobniej doszło do rozszczelnienia instalacji w budynku.
Dzieci przewiezione zostały do Wschodniego Centrum Leczenia Oparzeń i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Łęcznej, mają rozległe poparzenia ciała. Ich matka leczona jest natomiast w Lublinie. Z uwagi na siłę wybuchu całkowicie zostało zniszczone wyposażenie mieszkania. Uszkodzona została również konstrukcja budynku w stopniu uniemożliwiającym jego zamieszkiwanie. Możliwe więc, że dom trzeba będzie zbudować od podstaw.
Już tego samego dnia założona została zbiórka pieniędzy na rzecz poszkodowanej rodziny. - Wydarzyła się prawdziwa tragedia, w której ucierpiała rodzina. Pomóżmy przywrócić tym ludziom zdrowie i normalne życie. Nikt z nas nie chciałby doświadczyć tak wielkiego bólu. Poza odbudową domu, rodzinę czeka długie i kosztowne leczenie. Każda złotówka się liczy, nie bądźmy obojętni – apeluje Aleksandra Nowak, założycielka zbiórki na stronie www.zrzutka.pl pod hasłem „Odbudowa domu dla rodziny po pożarze”.
Powstała też grupa na Facebooku pod nazwą „Pomoc Kasi i jej rodzinie”, na której organizowane są licytacje, a pieniądze z nich zasilają konto internetowej zrzutki. Każdy może tam wystawić do wylicytowania dowolne przedmioty i usługi. Do tej pory udało się zebrać prawie 87 tysięcy złotych. Dodatkowo, na wniosek wójta gminy Podedwórze, wojewoda lubelski przeznaczył dla poszkodowanej rodziny wsparcia w wysokości 10 000 zł. Potrzeba jednak znacznie więcej, cel zbiórki został ustawiony na 330 tysięcy.
Napisz komentarz
Komentarze