Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 27 listopada 2024 11:44
Reklama
Reklama

Włamał się do domu znajomych i ukradł... pasztetową

38-latek z gminy Biała Podlaska przyszedł do znajomych, by pożyczyć gotówkę. Gdy ich nie zastał, postanowił skorzystać z okazji i... włamać się do ich domu. Po chwili został jednak spłoszony przez powracających właścicieli. Nie zastanawiając się długo, chwycił za znalezioną w lodówce... pasztetową, po czym opuścił budynek. Teraz za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
Włamał się do domu znajomych i ukradł...  pasztetową

Autor: wikipedia.org

Do zdarzenia doszło przed weekendem na terenie gminy Biała Podlaska. Właściciel jednej z posesji zawiadomił dyżurnego bialskiej komendy o włamaniu do jego domu. Sprawca miał uszkodzić elewację budynku. Mężczyzna podejrzewał o dokonanie tego czynu znajomego, którego spotkał nieopodal swojej posesji. Jednak sprawca oddalił się z miejsca przed przyjazdem mundurowych.

Na miejsce skierowany został patrol bialskiej prewencji. Funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego o ten czyn mężczyznę, zanim ten zdążył powrócić do swojego domu. Potwierdzili, że jest to 38-letni mieszkaniec gminy Biała Podlaska. Mężczyzna zatrzymany został do wyjaśnienia.

- Podczas rozmowy z policjantami przyznał, że przyszedł pożyczyć od znajomych gotówkę, jednak gdy zastał zamknięte drzwi, postanowił skorzystać z okazji. Wchodząc do domu wykorzystał łom znaleziony w garażu, jednak po chwili został spłoszony przez właścicieli, którzy wrócili na posesję.  Nie tracąc ani chwili, zdążył tylko zabrać znalezioną w lodówce ……pasztetową - przekazuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy KMP w Białej Podlaskiej.

38-latek usłyszał już zarzut i przyznał się do winy. Odpowiadał będzie za kradzież z włamaniem. Tu kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama