Nowoczesne osiedle poza Białą Podlaską, kontakt z przyrodą, spokój i cisza, a jednocześnie szybki dojazd do centrum - na takie propozycje czekają inwestorzy. Wybetonowane blokowiska odchodzą do lamusa. Zastępują je osiedla budowane w zgodzie z naturą, a jednocześnie czerpiące pełnymi garściami z innowacyjnych technologii.
W symbiozie z fauną i florą
Nie ważne, czy to osiedle w Białej Podlaskiej, Rakowiskach, Grabanowie, Czosnówce, Sławacinku czy Woskrzenicach. Ważne, że jego mieszkańcy mają bezpośredni kontakt z przyrodą. Deweloperzy planując inwestycje, starają się zachować jak najwięcej zieleni. Stare drzewa dają cień i schronienie ptakom, a nowe nasadzenia będą rosły co najmniej kilkanaście lat. Dlatego oprócz siania trawników, sadzenia drzew, krzewów i kwiatów, dużą wagę przywiązuje się do starych gatunków. Modne jest też tworzenie łąk kwietnych, które są naturalnym środowiskiem dla wielu pożytecznych owadów. Pojawiają się też domki i poidełka dla ptaków, hotele dla pożytecznych owadów. Wszystko po to, by mieszkańcy osiedla żyli w harmonii z fauną i florą.
Ekologiczne rozwiązania
– Zielone osiedla na południowym Podlasiu to również ekologiczne materiały budowlane i wykończeniowe. To także instalacje wykorzystujące odnawialne źródła energii. Chodzi o panele fotowoltaiczne, pompy ciepła, kotły gazowe kondensacyjne, panele solarne czy wentylacja mechaniczna z rekuperacją – mówi Wojciech Gałecki, agent Północ Nieruchomości z Białej Podlaskiej – Deweloperom zależy, aby ich budynki były energooszczędne i bezobsługowe. Stawiają na nowoczesne, a jednocześnie już dobrze sprawdzone rozwiązania. Dzięki nim koszt utrzymania mieszkania znacznie się obniża. Widać wyraźniej, że to nie koniec "zielonego trendu", a wręcz przeciwnie - deweloperzy będą szukać nowych rozwiązań, aby zmniejszyć zanieczyszczenie środowiska naturalnego i być eko. Jest to odpowiedź na rosnącą potrzebę klienta, który chce żyć w zgodzie z przyrodą.
Zielone ogrody i rabaty retencyjne
Ciekawym rozwiązaniem stosowanym na zielonych osiedlach są zielone ogrody na dachach, łąki kwietne lub rabaty retencyjne. Planując wspomniane rozwiązania skrupulatnie dobiera się też roślinność do lokalnych warunków atmosferycznych. Nie sztuką jest bowiem posadzić rośliny, które wymagają intensywnej pielęgnacji i pozostawienie ich samym sobie. Coraz częściej wybiera się więc gatunki, które dobrze radzą sobie z lokalnym klimatem. Pod uwagę brane są też rośliny, które są pożyteczne z punktu widzenia człowieka, np. radzące sobie z plagą komarów. Stworzone z czasem ekosystemy żyją własnym życiem, ale obok człowieka. Dzięki temu natura jest mu przyjazna, a człowiek czuje, że wraca do korzeni.
– Mówiąc o zielonych osiedlach, nie sposób nie wspomnieć o rabatach retencyjnych. Pozwalają one magazynować cenną wodę. Przyczyniają się do walki z suszą. Deweloperzy doskonale zdają sobie z tego sprawę. Coraz częściej montują też podziemne lub powierzchniowe zbiorniki na deszczówkę. Modne są również ogrody deszczowe. W ten sposób łączą ekologię z nowoczesnością – podkreśla Wojciech Gałecki. Zielone osiedla to już nie tylko miejsce, w którym mieszkamy. To styl życia, za którym tęskni współczesny człowiek, a do którego dążą deweloperzy.
O zielonych osiedlach i wiele innych ciekawych artykułów z branży nieruchomości można przeczytać w zakładce Północ Nieruchomości Biała Podlaska.
Napisz komentarz
Komentarze