Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 26 listopada 2024 19:50
Reklama
Reklama

Pięć bramek w meczu Orląt z Lechią

W meczu 1/32 finału Pucharu Polski trzecioligowi piłkarze Orląt Spomlek Radzyń Podlaski zmierzyli się na swoim boisku z rywalami z trzecioligowej Lechii Zielona Góra.
Pięć bramek w meczu Orląt z Lechią

Autor: Fot. Arkadiusz Kielar

W meczu padło aż pięć bramek, niestety lepsi okazali się goście, którzy wygrali 3:2. Pierwsi gola zdobyli radzynianie, w 23 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony piłkę z bliska wpakował do siatki Przemysław Koszel. W 36 minucie wyrównał Artur Małecki, po nieudanej interwencji Maksymiliana Ciołka trafiając z pola karnego. Na tym emocje w pierwszej połowie się nie skończyły, ponownie na prowadzenie wyszli gospodarze, gdy 43 minucie po stracie Lechii do piłki w polu karnym dopadł Arkadiusz Maj i przymierzył celnie na 2:1. Ponownie zespół z Zielonej Góry zdołał jednak wyrównać, i to błyskawicznie: w 45 minucie przed Ciołka wyszedł Mateusz Surożyński i doprowadził do remisu. 

W drugiej połowie padła już tylko jedna, ale decydująca bramka: w 64 minucie Jędrzej Król popisał się celnym uderzeniem głową i Lechia wyszła na prowadzenie. Piłkarze Orląt próbowali odrabiać straty, w poprzeczkę trafił Karol Rycaj. W końcówce zrobiło się nerwowo, a podopiecznym trenera Mikołaja Raczyńskiego nie udało się już zmienić rezultatu. Orlęta grały w składzie: Ciołek – Czaljadka, Chyła, Myszka, Szymala, Filipowicz (70 Cartella), Kamiński, Skrzyński (70 Ćwik), Koszel (85 Bożym), Rycaj, Maj. 

Więcej w najbliższym, papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama