AZS AWF Biała Podlaska - GKS Autoinwest Żukowo 31:22 (18:12)
AZS AWF: Ostrowski, Adamiuk - Niedzielenko 7, Łazarczyk 5, Urbaniak 5, Kandora 4, Ziółkowski 4, Stefaniec 3, Maksymczuk 1, Mazur 1, Sałuda 1, Antoniak, Lewalski, Tarasiuk, Wójcik.
Pierwszy w meczu na listę strzelców wpisał się Leon Łazarczyk, a goście wyrównali z rzutu karnego po rzucie Macieja Papiny. Potem zrobiło się 1:3, ale gospodarze doprowadzili do remisu 5:5, a następnie wyszli na prowadzenie 7:5. Od tego momentu bialczanie rozkręcali się coraz bardziej, w 21 minucie po rzucie grającego trenera Marcina Stefańca prowadzili 11:8. A do przerwy było już 18:12, po bramce Łukasza Kandory. W drugiej połowie nasi kontrolowali sytuację na parkiecie, w 37 minucie prowadzili już 22:15 po kontrze i trafieniu Łazarczyka. Ostatecznie skończyło się na dziewięciu bramkach przewagi i pewnej wygranej AZS AWF.
Więcej w najbliższym, papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia.
Napisz komentarz
Komentarze