Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 14 kwietnia 2025 05:21
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Jak mozna odzyskać prawo jazdy przed upływem terminu orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów?

Jakiś czas temu zostałem skazany na karę pozbawienia wolności oraz dodatkowo orzeczono wobec mnie zakaz prowadzenia pojazdów na dość długi okres (zostało jeszcze kilka lat). Karę już odsiedziałem, a prawo jazdy bardzo by mi się przydało do wykonywania pracy. Czy jest jakaś możliwość jego wcześniejszego odzyskania?
Reklama
Jak mozna odzyskać prawo jazdy przed upływem terminu orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów?

Tak, istnieją ku temu trzy drogi, żadna jednak nie daje stuprocentowej gwarancji sukcesu, zasadniczo zaś należy się raczej liczyć z niepowodzeniem. Po pierwsze, w myśl art. 182a Kodeksu karnego wykonawczego jeżeli zakaz prowadzenia pojazdów był wykonywany przez okres co najmniej połowy orzeczonego wymiaru, a w przypadku zakazu prowadzenia pojazdów orzeczonego na podstawie art. 42 § 3 lub 4 Kodeksu karnego (tj. dożywotniego) przez okres co najmniej 10 lat, sąd może orzec o dalszym wykonywaniu tego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów niewyposażonych w blokadę alkoholową, o której mowa w art. 2 pkt 84 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym. Jeśli jednak dany środek został orzeczony przed dniem 18 maja 2015 roku, a zakaz został orzeczony na podstawie art. 42 § 2 k.k. (tj. sprawca był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub w praktyce co do zasady zbiegł z miejsca zdarzenia) z przedmiotowej instytucji można skorzystać, jeżeli środek karny był wykonywany przez co najmniej 18 miesięcy.

Reklama

Trzeba pamiętać, że sąd w żadnym razie nie jest zobowiązany do modyfikacji sposobu wykonywania danego zakazu – kluczowe jest słowo "może". W praktyce należy go przekonać o szczególności swojej sytuacji, pewnej niehumanitarności dalszego stosowania zakazu. Sama jego dolegliwość nie jest jeszcze żadnym argumentem, gdyż kara wedle dominującego stanowiska niemal z definicji takową cechą winna się przynajmniej w pewnym stopniu charakteryzować. Decyzja sądu nie ma w pełni charakteru uznaniowego, niemniej jednak nie jest wolna od pewnej swobody.

Podkreślić też należy, że zakaz prowadzenia pojazdów dalej obowiązuje, a zostaje on jedynie ograniczony do pojazdów nie posiadających tzw. blokady alkoholowej, czyli urządzenia, w które w chwili obecnej nie jest wyposażonych większość pojazdów w Polsce.

Po drugie, w myśl art. 84 § 1 k.k. sąd może po upływie połowy okresu, na który orzeczono środki karne wymienione w art. 39 pkt 1-3 k.k. (a więc także zakaz prowadzenia pojazdów), uznać je za wykonane, jeżeli skazany przestrzegał porządku prawnego, a środek karny był w stosunku do niego wykonywany przynajmniej przez rok. Przepis ten jednak nie znajdzie zastosowania, jeśli dany zakaz został orzeczony na podstawie art. 42 § 2 k.k. (czyli, jak wskazywano wyżej, gdy sprawca był w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środka odurzającego lub w praktyce co do zasady zbiegł z miejsca zdarzenia). Ponownie też zwrócić należy uwagę na konsekwencje zastosowania przez ustawodawcę wyrazu "może".

Oprócz powyższych dróg istnieje jeszcze możliwość ubiegania się o ułaskawienie przez Prezydenta RP. Typowy tryb przewiduje złożenie stosownego wniosku do sądu, który wydał wyrok w I instancji. Ten go opiniuje, następnie zaś albo przesyła akta do Prokuratora Generalnego, bądź też sądu II instancji. Jeżeli choć jeden z sądów sformułuje opinię pozytywną, Prokurator Generalny przedstawia wniosek Prezydentowi.

Teoretycznie stosowny wniosek można wprost skierować do kancelarii prezydenckiej, w praktyce jednak (wyjątki zwykło cechować polityczne tło) następnie przesyłany jest on do Prokuratora Generalnego w celu nadania właściwego trybu. Możliwe jest także skierowanie stosownego wniosku do Prokuratora Generalnego, który może wystąpić do sądów o stosowne opinie (i z reguły to czyni), bądź też przedstawić Prezydentowi akta bez tychże. Koniec końców jednak ostateczna decyzja należy do Prezydenta i cechują ją pełna swoboda, co w pełni odzwierciedla nazwa tej instytucji – prawo łaski.

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Każde hasło jest dobre żeby wypisać tysiące mandatów.Data dodania komentarza: 13.04.2025, 14:13Źródło komentarza: Był „Trzeźwy poranek”, teraz czas na „Prędkość”Autor komentarza: Kamil gTreść komentarza: Te enternetowe firmy ,downo winny być zlikwidowane.Miałem do czynienia z ,,Temu", -NIGDY WIĘCEJ.Tam oszust na oszuście siedzi i oszustem pogania.O wiele bezpieczniej jest kupować rzeczy potrzebne w sklepach internetowych danej firmy.Tam nie ma przekrętów,doliczania za jakieś nieistniejące usługi .Data dodania komentarza: 12.04.2025, 11:24Źródło komentarza: Toksyczne koszulki i majtki. Zbadali ubrania z Temu i SheinAutor komentarza: ROMANTreść komentarza: Ja również złego słowa o Julianie nie powiem.Każdy ma jakieś grzechy,jedni popełnili je z młodzieńczej głupoty,,inni po pijaku,jeszcze inni z premedytacją.Pan Julian nie wygląda na osobę,która z premedytacją zrobiła coś złego,coś,co dyskredytuje jego życie obecne,,jak to sugerują poniżej zamieszczone wpisy.Niestety,wpisy ogólnikowe,sugerujące jakąś wine zadawnioną,ale pamiętaną.Dlaczego piszący negatywnie ,nie otworzą jakiejś ptasiarni,czy czegoś podobnego,-na własny koszt.Cenię ludzi,którzy robią coś za tzw.,,friko",jest ich bardzo niewielu.Tak myślę.Data dodania komentarza: 12.04.2025, 11:15Źródło komentarza: Kochają bociany i dają im dom. Niezwykłe miejsce w RakowiskachAutor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: No tak, bo to co jest sprzedawane na wymienionych platformach nie jest później sprzedawane na bazarach ani na Alledrogo czy eBajaniu po doliczeniu 300% narzutu handlarza.Data dodania komentarza: 12.04.2025, 10:26Źródło komentarza: Toksyczne koszulki i majtki. Zbadali ubrania z Temu i SheinAutor komentarza: Clark GriswaldTreść komentarza: Przed Radzyniem był Pinokio w Wilkowyjach, chciał kupić działkę od proboszcza ale okazało się, że proboszcz nie zażywa.Data dodania komentarza: 12.04.2025, 08:31Źródło komentarza: Ostrzegają czy nakręcają spiralę strachu?
Reklama
Reklama