GKS Autoinwest Żukowo – AZS AWF Biała Podlaska 33:30 (18:14)
AZS AWF: Ostrowski, Wiejak – Urbaniak 8, Antoniak 6, Stefaniec 4, Ziółkowski 4, Baranowski 2, Kandora 2, Łazarczyk 2, Mazur 1, Tarasiuk 1, Kozycz, Maksymczuk, Niedzielenko, Wójcik.
- Nie będzie łatwo. Żukowo to młody i ambitny zespół, mają zawodników, którzy walczą, są charakterni – mówił przed meczem kapitan AZS AWF, Leon Łazarczyk.
Do przerwy miejscowi wygrywali czterema bramkami, ale w 54 minucie był remis 26:26. Ostatnie minuty należały jednak do graczy z Żukowa. Czasu na rozpamiętywanie porażki przez bialczan nie ma, nasz zespół już we wtorek 1 marca o godzinie 18 gra we własnej hali w ćwierćfinale Pucharu Polski z rywalem z Superligi, MKS Kalisz.
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu Słowa Podlasia.
Napisz komentarz
Komentarze