Mieszkaniec Łukowa, przejeżdżający samochodem przez miejscowość Ulan-Majorat, zauważył przed sobą motorowerzystę, który poruszał się po całej szerokości jezdni. Kierowca auta powiadomił o tym fakcie dyżurnego radzyńskiej policji, a motorowerzyście uniemożliwił dalszą jazdę do czasu przyjazdu patrolu. Badanie alkomatem wykazało u poruszającego się jednośladem 57-letniego mieszkańca gminy Radzyń Podlaski aż 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.!
Do innego obywatelskiego zatrzymania doszło w Radzyniu Podlaskim. Uwagę wracających ze służby żołnierzy z X Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej w Kielcach przykuł uwagę niepewnie poruszający się po drodze samochód. Auto zjechało na na stację paliw, a w ślad za nim ruszyli zaniepokojeni żołnierze. Gdy otworzyli oni drzwi od strony kierowcy poczuli wyraźną woń alkoholu. Jeden z nich zareagował natychmiast wyjmując kluczyki ze stacyjki i tym samym uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę. Po przyjeździe na miejsce policji okazało się, że mężczyzna od którego żołnierze poczuli woń alkoholu to 64-letni mieszkaniec gminy Radzyń Podlaski. Badanie alkomatem wykazało u niego 2,5 promila.
Pijani kierowcy odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. Grozi im kara do dwóch lat pozbawienia wolności, a także zakaz prowadzenia pojazdów na minimum trzy lata.
Napisz komentarz
Komentarze