– To spotkanie jest wyjątkowe. Jest to sentymentalny powrót dla części spośród tu obecnych do tych chwil, które przeżywaliśmy dawno temu. Ja tutaj nie mieszkałem, ale moi koledzy spędzili tutaj dzieciństwo i to jest piękne, kiedy się do tego powraca. Życzę, by to spotkanie było zapamiętane, by zapadło głęboko w sercu. Warto wracać do tych chwil i pokazywać ten dobry przykład, bo ludzie, którzy mają w sercu coś ze sportowca, są ludźmi szlachetnymi – mówił burmistrz Jerzy Rębek, inaugurując wydarzenie.
CZYTAJ TAKŻE: Za nami edukacyjny dzień dziecka w Centrum Handlowym SAS
Na zawody na boisku Bulwary stawiło się 20 osób. Część przyjechała spoza miasta: z Lublina, Ząbek (koło Warszawy), Siedlec, a nawet Gdańska. Zawodnicy mieli od 30 do 60 lat, a kibicowali im obecni mieszkańcy os. Bulwary, oraz inni mieszkańcy miasta. – Mecze rozegrały trzy drużyny w systemie każdy z każdym, natomiast jeden mecz trwał 30 minut – informuje Michał Maliszewski, współorganizator wydarzenia.
Powrót do dziecięcych lat na Bulwarach nie odbyłby się, bez jeszcze jednego, znaczącego dla mieszkańców tego osiedla akcentu, posadzenia mirabelki. – Zasadzenie akurat tego drzewa nie było przypadkowe, ponieważ w latach dziewięćdziesiątych rosła tam właśnie ta roślina. Młodzi mieszkańcy osiedla spędzali przy niej, a nawet na niej, dużo swojego beztroskiego czasu. Z powodu jej złego stanu kilka lat temu drzewo całkowicie wykarczowano. Organizatorzy turnieju postanowili przygotować nowe drzewko, by pozostało pamiątką spotkania po latach – mówi Maliszewski.
WARTO PRZECZYTAĆ: Piłkarze Podlasia i Orląt powołani na konsultację reprezentacji LZPN
Organizatorami „Turnieju Wspomnień na Bulwarach” był: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Radzyniu Podlaskim oraz Flow Media Michał Maliszewski. Wydarzenie odbyło się dzięki wsparciu finansowemu powiatu radzyńskiego, miasta Radzyń Podlaski oraz Radzyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Rangę uroczystości podniosły patronaty honorowe starosty radzyńskiego, burmistrza Radzynia Podlaskiego Jerzego Rębka oraz prezesa Radzyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Zbigniewa Ostapowicza.
Napisz komentarz
Komentarze