– Jeśli liczba hospitalizacji nie przekroczy 5 tysięcy w skali całego kraju, nie będziemy podejmować żadnych kroków restrykcyjnych – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. – Jednak obecna sytuacja epidemiczna nakazuje monitorować liczbę hospitalizacji. Teraz mamy 450 hospitalizacji covidowych, a jest to poziom, który obserwowaliśmy na przełomie kwietnia i maja. Ta struktura hospitalizacji są zmieniła, część z nich to są stany lżejsze. Pacjenci w trybie ambulatoryjnym przyjmują leki, które mają zwalczać Covid-19. 16 osób przebywa pod respiratorami – dodał szef resortu.
Jak powiedział minister, mamy do czynienia w Polsce z pewnym przyspieszeniem zjawiska epidemicznego, ale na razie nie przekłada się to na pogorszenie sytuacji hospitalizacji. Zwrócił się także do osób, które są w grupie ryzyka, rekomendując im, aby w przestrzeniach zamkniętych, sklepach, komunikacji miejskiej, stosowali zasadę DDM (dystans, dezynfekcja, maseczka).
Przyznał również, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni możemy zaobserwować bardzo wyraźne wzrosty liczby zakażeń.
Powiedział także, że nasz system testowania się zmienił i już nie jest powszechny, a co za tym idzie testuje się osoby które mają objawy choroby. Zapewnił, że zaleca to także WHO.
Ministerstwo Zdrowia w piątek 8 lipca poinformowało o 1046 infekcjach (w tym 152 ponownych). Nikt nie zmarł. Dzień wcześniej, 7 lipca, było 1068 nowych przypadków, w tym 556 ponownych. Zmarło 16 osób z Covid-19.
CZYTAJ TEŻ: W Polsce może zabraknąć ponad 200 leków [LISTA]
PRZECZYTAJ: Bialskie pogotowie ma nową karetkę. To nowoczesny ambulans
Napisz komentarz
Komentarze