Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 12:57
Reklama dotacje rpo
Reklama

To jedyne takie miejsce w Polsce. Muzeum w Romanowie z jubileuszem

Szum starych drzew, zapach dawnych krzewów różanych i podszepty duchów przeszłości Dwór w dawnym majątku Anny i Błażeja Malskich w Romanowie to na mapie Polski wyjątkowe miejsce. Dziś mieści się w nim Muzeum im. Józefa Ignacego Kraszewskiego, które obchodziło 60-lecie istnienia. Słowo Podlasia objęło wydarzenie patronatem medialnym.
To jedyne takie miejsce w Polsce. Muzeum w Romanowie z jubileuszem
Muzeum im. J. I. Kraszewskiego w Romanowie istnieje już 60 lat. We czwartek, 28 lipca świętowało jubileusz

Autor: Justyna Lesiuk-Klujewska

– W takim to miejscu wychowałem się, zrosłem, tak wesoły, tak kochany jak gdyby po wyjściu stamtąd samo mię szczęście na świecie oczekiwać miało. (…) O, wesołym wstępem do życia był mi Romanów. Był to brzeg gorzkiej czary, którą Bóg słodyczą zaprawił, abym długo wspominał i długo płakał lat moich dziecięcych – tak dzieciństwo w Romanowie wspomina Józef Ignacy Kraszewski. We czwartek, 28 lipca we dworze nie zabrakło wzruszeń, podziękowań, życzeń i pięknych wspomnień.

Wśród gości nie zabrakło przedstawicieli władz, instytucji kultury, oświaty, przyjaciół muzeum, sponsorów, artystów współpracujących z placówką i miłośników twórczości Kraszewskiego
Pielęgnujemy dorobek Kraszewskiego
 

Świętowanie rozpoczęło się mszą św. w intencji rodziny Kraszewskich, Rościszewskich i pracowników muzeum odprawioną w kaplicy dworskiej pw. św. Anny w Romanowie. Następnie zebrani przenieśli się do parku, gdzie wręczono dyplomy honorowe i odznaczenia. 

– Muzeum zostało otwarte 28 lipca 1962 r. Właściwie decyzja o tym, że muzeum powstanie, zapadła pod koniec 1958 r., ale przez 4 lata trwały jeszcze prace przygotowawcze. Jestem piątym dyrektorem placówki. Pierwszym dyrektorem i jednocześnie pomysłodawcą muzeum był Wacław Czech. Zajmujemy się pielęgnowaniem dorobku kulturowego związanego z Józefem Ignacym Kraszewskim. Jesteśmy jedyną tak dużą placówką w Polsce, która upamiętnia pisarza. Także w Poznaniu mieści się Pracownia – Muzeum Józefa Ignacego Kraszewskiego w Poznaniu, w za granicą jest muzeum w Dreźnie – mówi dyrektor muzeum Krzysztof Bruczuk. – W swoich zasobach mamy wiele ciekawych eksponatów, np. place malarskie Kraszewskiego, pamiątki z dzieciństwa artysty. Jedna z sal poświęcona jest Kajetanowi Kraszewskiemu, inna okresowi pobytu artysty w Wilnie, na Wołyniu. Są też sale: warszawska i drezdeńska oraz jubileuszowa. Staramy się systematycznie wzbogacać zasoby muzeum. W ostatnich latach udało nam się zakupić listy Kraszewskiego, talerz malowany przez niego, a najcenniejszym eksponatem jest portret pisarza namalowany przez Mikołaja Dawidowicza – wyjaśnia dyrektor.

CZYTAJ TAKŻE: Szpital otrzymał 8 mln zł. Będą specjalne strefy na oddziałach

Łzy wzruszenia, podziękowania i dyplomy
 

W czwartek w kierunku dyrekcji, obecnych i byłych pracowników muzeum popłynęły ciepłe słowa, podziękowania i życzenia. – 60 lat to historia miejsca, które zmieniło się nie do poznania. Od kilkunastu lat mam okazję zauważać te zmiany i z satysfakcją zauważam, że muzeum jest jak wino – im starsze, tym lepsze. To zasługa wspaniałej załogi i nas wszystkich – mówił na uroczystości starosta bialski Mariusz Filipiuk, dziękując radnym powiatowym i pracownikom muzeum. – Dzięki waszej pasji i staraniom to miejsce jest wyjątkowe na mapie powiatu bialskiego.

Pracownicy muzeum otrzymali dyplomy i gratulacje

Wśród gości nie zabrakło przedstawicieli władz, instytucji kultury, oświaty, przyjaciół muzeum, sponsorów, artystów współpracujących z placówką i miłośników twórczości Kraszewskiego. Do Romanowa przyjechała również wnuczka założyciela muzeum Wacława Czecha Bożena Czech-Jezierska. 

– Mój dziadek był kierownikiem szkoły powszechnej w Romanowie. Fascynował się twórczością Kraszewskiego. Wszystko zaczęło się od spotkania dziadka z wnukiem Józefa Ignacego Kraszewskiego Januszem. Obaj panowie chwycili za szpadle i zaczęli szukać pamiątek rodzinnych zakopanych w parku w celu ocalenia przed niszczycielskimi najazdami okupantów. Znaleźli różne rzeczy, w tym kufer, które stały się zalążkiem dzisiejszych zbiorów. W 150. rocznicę urodzin Kraszewskiego muzeum zostało uroczyście otwarte. Dziadek był jego pierwszym kierownikiem, a jednocześnie kustoszem, przewodnikiem, administratorem, ogrodnikiem i pracownikiem fizycznym. Niedługo przed śmiercią zasadził na terenie parku przy muzeum 1500 krzewów róż. Ze wzruszeniem oglądam je dziś na fotografii – mówiła Bożena Czech-Jezierska.

Kraszewski jako dziennikarz i wydawca
 

Z okazji jubileuszu w muzeum została otwarta wystawa czasowa pn. „Józef Kraszewski – dziennikarz, redaktor, wydawca, drukarz”. – Kraszewski współpracował z ponad 110 czasopismami polskimi i ok. 80 obcymi, był redaktorem lub wydawcą 6 periodyków. Mało znany jest fakt posiadania przez autora „Starej Baśni” polskiej drukarni w Dreźnie, która zajęła trwałe miejsce w ruchu wydawniczym na terenie Poznania. Pisarz wydał w niej ok. 74 pozycji. Uzupełnieniem ekspozycji są m.in. prasa introligatorska belkowa z końca XIX w. i żeliwna prasa z przełomu XIX i XX w. – opowiada Krzysztof Bruczuk.

Jubileuszową uroczystość w Romanowie zwieńczył koncert muzyczny w wykonaniu Waldszenen Trio w składzie: Katarzyna Dankiewicz Stawujak – altówka/skrzypce, Mateusz Błaszczak – wiolonczela oraz Maurycy Stawujak – fortepian.

Galeria zdjęć z wydarzenia znajduje się TUTAJ

CZYTAJ TEŻ: Muzyka i kultura z różnych stron świata zagości nad Bugiem


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama