Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 11:36
Reklama
Reklama

Niższa cena prądu nie dla wszystkich. Rządowa tarcza uderzy w miliony gospodarstw

Polacy mogą liczyć na to, że podwyżki cen prądu nie dotkną ich portfeli, jeśli nie przekroczą limitów wskazanych przez rząd. Okazuje się,  że w wielu przypadkach będzie to nierealne. Po prostu.
Niższa cena prądu nie dla wszystkich. Rządowa tarcza uderzy w miliony gospodarstw
Polacy mogą liczyć na to, że podwyżki cen prądu nie dotkną ich portfeli, jeśli nie przekroczą rządowych limitów

Autor: iStock

Ochrona polskich domów przed drastycznymi podwyżkami cen za energię elektryczną może być w niektórych przypadkach tylko fikcją. Jak zakłada tzw. tarcza solidarnościowa, gwarancja ceny z 2022 roku będzie przysługiwać gospodarstwom, w których roczne zużycie prądu nie przekroczy 2000 kWh. Wyjątkiem będą domy z trojgiem i więcej dzieci; prowadzący działalność rolniczą oraz gospodarstwa z osobami niepełnosprawnymi – w tych przypadkach limit wyniesie 2600 kWh. Jeśli zostanie przekroczony, każda nadmiarowa kWh będzie automatycznie przeliczana na nową, wyższą cenę. 

Po ogłoszeniu szczegółów programu w sieci zawrzało. Internauci zaczęli wymieniać się informacjami o tym, jak realne zużycie wygląda na ich rachunkach i czy rzeczywiście są w stanie zmieścić się w normie, którą rząd określił na podstawie danych zebranych przez Główny Urząd Statystyczny. Wielu z nich czuło się pokrzywdzonych, bo – jak twierdzili  – osiągnięcie takiego wyniku jest dla nich niemożliwe. 

Odpowiedzieć na  to pytanie postanowiła Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla. Szacunki te pokazały, że choć w większość z nas jest w stanie zużyć rocznie mniej niż 2000 kWh, to jednak jest pewna zagrożona grupa, która przekracza ten limit nawet ponad dwukrotnie.

„W przypadku gospodarstw dwu- i trzyosobowych mieszkających w miastach zużycie na poziomie do 2000kWh jest rzeczywiście jak najbardziej realne. W kilkunastu przeanalizowanych przez nas przypadkach wynosiło ono w 2021 roku przeciętnie około 1800 – 1900 kWh, tylko w kilku przypadkach 2000 kWh zostało przekroczone, ale zazwyczaj nieznacznie. W przypadku gospodarstw dwu- i trzyosobowych mieszkających na wsi zużycie było zauważalnie wyższe i w analizowanych przez nas przypadkach wyniosło przeciętnie 2200-2500 kWh/rok“ – czytamy w informacji prasowej IGSPW.

Problem pojawia się w przypadku rodzin wielodzietnych zamieszkujących na wsi. Tam skorzystanie z rządowej tarczy będzie utrudnione, bo zużycie mniej niż 2600 kWh jest nieosiągalne ze względu na specyfikę prowadzenia gospodarstwa.

PRZECZYTAJ TEŻ: Niezwykle pozytywne wrażenia z gali Niedźwiedzie Biznesu

"W kilku przeanalizowanych przez nas przypadkach tylko jedna rodzina wielodzietna nie przekroczyła limitu 2600kWh w roku, choć i w tym przypadku do jego osiągnięcia zabrakło bardzo niewiele (2498kWh). W pozostałych rodzinach, które podzieliły się z nami informacją o zużyciu prądu, średnie zużycie roczne wyniosło 3068kWh, a najwyższe 5227kWh w przypadku rodziny 2+3, która przyrządzała posiłki na indukcji, korzystała często z pralki, a w domu zamiast kanalizacji była przydomowa oczyszczalnia biologiczna, z kompresorem napowietrzającym pracującym w cyklach półgodzinnych przez całą dobę.

Co ciekawe, rodzina ta nie korzystała w ogóle z telewizora oraz w bardzo ograniczonym zakresie z komputera (maksymalnie godzinę dziennie), a wszystkie sprzęty AGD w domu posiadały wysoką klasę energooszczędności. Głównym i jedynym źródłem ciepła w tym przypadku był kocioł na pellet drzewny" – analizują eksperci.
 

PRZECZYTAJ TAKŻE: Za pieniądze z Polskiego Ładu wyremontują szpitalne poradnie


Izba Gospodarcza Sprzedawców Polskiego Węgla konkluduje, że to, co ma chronić, w rzeczywistości uderzy w miliony gospodarstw – również te najbiedniejsze, które na co dzień oszczędzają prąd, ale w dalszym ciągu nie są w stanie obniżyć zużycia do wskazanych 2600 kWh w ciągu roku.

Przeczytaj:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama