AZS AWF Biała Podlaska – Handball Stal Mielec 33:27 (16:18)
AZS AWF: Wiejak, Adamiuk, Kwiatkowski - Łazarczyk 6, Maksymczuk 6, Niedzielenko 6, Stefaniec 4, Ziółkowski 4, Mazur 3, Antoniak 1, Baranowski 1, Kandora 1, Kozycz 1, Lewalski, Szendzielorz, Wojnecki.
Kary: 14 min.
Stal: Dekarz - Ruhnke 7, Napierała 5, Smoliński 4, Babicz 3, Wołyncew 3, Wilk 2, Goliszewski 1, Krzysztofik 1, Stefani 1, Kaźmierczak, Nowak, Włoskiewicz.
Kary: 16 min.
Sędziowali: Kamil Dąbrowski i Paweł Staniek z Kielc.
Po dwóch bramkach Patryka Niedzielenki gospodarze prowadzili 2:0 w 2 minucie. Potem było jeszcze 3:1 i 5:3, ale w kolejnych minutach inicjatywę przejęli mielczanie, wśród których pojawił się były gracz AZS AWF, Denis Wołyncew (w Stali w przeszłości grał z kolei obrotowy naszej drużyny Łukasz Kandora). Bialski zespół gorzej radził sobie w ataku, a skutecznymi interwencjami popisywał się w mieleckiej bramce Dawid Dekarz. Było 5:8 w 15 minucie po rzucie karnym wykorzystanym przez Pawła Napierałę, a w 25 minucie 11:15, gdy na listę strzelców wpisał się Damian Krzysztofik. Ostatecznie do przerwy goście, prowadzeni przez byłego reprezentanta Polski, trenera Rafała Glińskiego (brązowy medal mistrzostw świata w Chorwacji w 2009 r.), prowadzili 18:16, ostatnią bramkę w pierwszej połowie zdobył Leon Łazarczyk, który wrócił do gry w AZS AWF po kontuzji (zabrakło jeszcze leczącego nadal uraz Wiktora Wójcika).
W drugiej odsłonie Stal, z tak doświadczonymi i mającymi na koncie wiele spotkań w Superlidze zawodnikami w składzie jak 37-letni Adam Babicz czy 38-letni Paweł Wilk, prowadziła jeszcze trzema bramkami w 41 minucie (było 20:23 po bramce Dawida Ruhnke), nadal dobrze spisywał się w bramce przyjezdnych Dekarz. Ale nasi wzięli się ostro do pracy i zdołali doprowadzić do remisu 23:23, gdy trafił z rzutu karnego Norbert Maksymczuk, choć musieli radzić sobie już bez Dominika Antoniaka, który w 32 minucie po trzeciej dwuminutowej karze zobaczył czerwoną kartkę (w 40 minucie to samo spotkało Mateusza Kaźmierczaka ze Stali). Zespół grającego trenera Marcina Stefańca poszedł za ciosem i rozpędził się na dobre, prowadząc w 53 minucie 27:25 (bramka: Bartłomiej Mazur), a w 57 minucie 30:26 (bramka: Bartosz Ziółkowski). Bardzo dobrze spisywali się bramkarze AZS AWF: Łukasz Adamiuk bronił rzuty karne, Emil Wiejak popisał się świetnymi interwencjami, karnego obronił też Wiktor Kwiatkowski. Nasi mieli już rywali w garści i mecz wygrali z przewagą aż sześciu bramek, wskakując na pozycję wicelidera tabeli Ligi Centralnej. Wielkie brawa!
W następnej kolejce drużyna z Białej Podlaskiej zagra 29 października o godzinie 18 na wyjeździe z Anilaną Łódź.
W innych meczach 5. kolejki: Budnex Stal Gorzów Wielkopolski - Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź 33:26 (14:12), KPR Legionowo - Padwa Zamość 32:18 (13:11), KPR Autoinwest Żukowo - Nielba Wągrowiec 32:23 (15:15), Warmia Olsztyn - Śląsk Wrocław Handball 28:30 (13:17), MKS Wieluń - Zagłębie Handball Team Sosnowiec 29:26 (15:14). Mecz 23 października: Orlen Upstream SRS Przemyśl - Olimpia Medex Piekary Śląskie.
W następnej kolejce, 29-30 października: Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź - AZS AWF Biała Podlaska, 29 października godzina 18, Olimpia Medex Piekary Śląskie - Zagłębie Handball Team Sosnowiec, Śląsk Wrocław Handball - MKS Wieluń, Nielba Wągrowiec - Warmia Olsztyn, KPR Legionowo - KPR Autoinwest Żukowo, Handball Stal Mielec - Padwa Zamość, Orlen Upstream SRS Przemyśl - Budnex Stal Gorzów Wielkopolski.
Tabela Ligi Centralnej
1. KPR Legionowo 5 14 148:117
2. AZS AWF Biała Pdl. 5 12 164:140
3. Śląsk Wrocław 5 12 160:150
4. Stal Mielec 5 11 147:138
5. MKS Wieluń 5 9 137:135
6. Stal Gorzów Wlkp. 5 7 130:119
7. Olimpia Piekary Śl. 4 7 117:111
8. Warmia Olsztyn 5 6 141:136
9. Orlen Przemyśl 4 6 123:124
10. KPR Żukowo 5 6 146:149
11. Zagłębie Sosnowiec 5 6 139:148
12. Anilana Łódź 5 3 132:153
13. Nielba Wągrowiec 5 3 117:150
14. Padwa Zamość 5 0 111:142
Napisz komentarz
Komentarze