Całkiem możliwe, że niedługo Starostwo Powiatowe w Białej Podlaskiej zmieni siedzibę. Starosta myśli o przenosinach do budynku filii Urzędu Marszałkowskiego przy ulicy Warszawskiej. Jest już w tej sprawie porozumienie.
Starostwo oficjalnie wystąpiło do marszałka województwa lubelskiego Sławomira Sosnowskiego o zakup części budynku przy ul. Warszawskiej. Obecnie toczą się rozmowy co do udziałów procentowych. – Dla nas cały budynek jest niepotrzebny, ponieważ jest to bardzo duży obiekt. Marszałek ma swoje agendy, a my zabiegamy o to, żeby sprzedano nam 52 proc. udziałów. Chodzi o to, żeby później mieć możliwość decydowania np. o remontach czy ubiegania się o różne dofinansowania – mówi starosta bialski Mariusz Filipiuk.
Budynek przy ul. Warszawskiej został ocieplony, wymieniono wszystkie okna, więc Starostwo będzie musiało jedynie przerobić pomieszczenia. W planach jest m.in. zorganizowanie sali obsługi.
Były plany przenosin do budynku przy ul. Łomaskiej, ale ostatecznie z nich zrezygnowano. – Tamten budynek pozostaje do naszej dyspozycji. Być może osoby, które dzisiaj wynajmują pomieszczenia przy Warszawskiej, będą mogły przenieść się na Łomaską. Budynek ten jest całkowicie zagospodarowany, nie ma strat, bo najemcy płacą czynsz – dodaje starosta.
Od dłuższego czasu sesje rady powiatu bialskiego odbywają się na wyjazdach, poza Białą Podlaską, a nie tak jak wcześniej w sali konferencyjnej gmachu przy ul. Brzeskiej. Starosta jednak zapewnia, że nie ma to związku z problemami z dzierżawieniem sali od Urzędu Miasta i że nie ma żadnego konfliktu z miastem. – Przewodniczący chciał robić sesje wyjazdowe. Nie ma z tym większego problemu.
Starostwo płaci rocznie Urzędowi Miasta 600 tys. zł czynszu za wynajmowanie budynku przy Brzeskiej.
Maciej Maciejuk
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa" nr 38
Napisz komentarz
Komentarze