Dwa lata temu pożyczyłam mojej siostrze kilkanaście tysięcy złotych. Z kolei jej należał się zachowek po mamie, która zmarła sześć lat temu. Właśnie otrzymałam od niej pismo, że potrąca ona swoją wierzytelność ze wspomnianego długu. Z tego, co wiem, moja pożyczka przedawnia się po dziesięciu latach, a jej zachowek po pięciu, tymczasem minęło, jak wskazałam wyżej, sześć lat. Czy takie potrącenie jest dopuszczalne?
Irena S. (dane do wiadomości redakcji)
Czytelniczka ma rację, iż termin przedawnienia roszczeń z umowy pożyczki wynosi 10 lat (inaczej jest jednak, gdy pożyczka została udzielona w ramach prowadzonej działalności gospodarczej – np. przez bank – wtedy termin jest trzyletni), zaś roszczenia o zachowek (od kilku lat) przedawniają się z upływem lat pięciu.
Jednakże w przypadku opisanym przez Czytelniczkę może znaleźć zastosowanie art. 502 Kodeksu cywilnego, stosownie do którego brzmienia wierzytelność przedawniona może być potrącona, jeżeli w chwili, gdy potrącenie stało się możliwe, przedawnienie jeszcze nie nastąpiło. Zakładając więc (autorka pytania nie udzieliła wprost informacji w tym zakresie), że roszczenie siostry Czytelniczki było wymagalne w dacie udzielania pożyczki, oświadczenie jej siostry o potrąceniu należy uznać za skuteczne. Jeśli jednak dana wierzytelność aż do tego pisma nie była postawiona w stan wymagalności, to w związku z upływem rzeczonych 5 lat dane oświadczenie o potrąceniu byłoby już spóźnione, czyli nieskuteczne.
Napisz komentarz
Komentarze