Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 25 listopada 2024 18:59
Reklama dotacje rpo
Reklama

"Gabrysia czuje się coraz gorzej i martwimy się, że możemy nie zdążyć". Rodzice Gabrysi Bryk apelują o pomoc

Gabrysia ma 9 lat i bardzo chore serduszko. „Gabrysia czuje się coraz gorzej i martwimy się, że możemy nie zdążyć” – mówi łamiącym się głosem jej mama Joanna. Jednocześnie ze łzami w oczach dziękuje za pierwszy milion zebrany dla jej córeczki. Prosi o mobilizację i pomoc, żeby jak najszybciej zebrać drugi milion i jeszcze ok. 400 tys. zł. Operacja, która kosztuje 2,4 mln zł, jest jedyną szansą na ratunek dla dziewczynki.
"Gabrysia czuje się coraz gorzej i martwimy się, że możemy nie zdążyć". Rodzice Gabrysi Bryk apelują o pomoc
Gabrysia Bryk musi pilnie przejść operację. Nie za pół roku czy za rok. Tu liczy się każdy dzień. Dlatego bardzo potrzebna jest każda pomoc, każda złotówka, żeby nazbierać w ciągu tego miesiąca całą kwotę na operację jej serca w Bostonie

Autor: Archiwum rodzinne

Razem można więcej, można wszystko. Potwierdzeniem tego jest historia zbiórki pieniędzy na operację dla Stasia Skiby. Potrzebny milion udało się zebrać w niesamowitym tempie, a czas ma tu ogromne znaczenie.

To już 9 lat walki o życie Gabrysi

Gabrysia Bryk jest bardzo miłą i rezolutną 9-latką. Mieszka z rodzicami w gminie Tomaszów lubelski. Chodzi do szkoły, ma wielu kolegów i koleżanek. Na pierwszy rzut oka to wesoła i zdrowa dziewczynka. Ale to tylko pozory. Sine usta i rączki Gabrysi świadczą o ciężkiej, śmiertelnej chorobie. 

Szmery w serduszku Gabrysi lekarze wykryli zaraz po jej urodzeniu. Niedługo potem okazało się, że odpowiada za to złożona wada serca pod postacią dwunapływowej, wspólnej komory, hipoplazji komory prawostronnej oraz ubytku w przegrodzie międzykomorowej. Gabrysia przeszła wiele operacji, ale nie pomogły one jej wyzdrowieć. Mało tego, po jednej z nich rodzice modlili się, by ich córka przeżyła. Bóg wysłuchał tych modlitw, ale zostawił ich z trudną codziennością.

Państwo Joanna i Paweł Brykowie walczą o życie swojej jedynej córki każdego dnia. Podają leki, pilnują, by dziewczynka korzystała z rehabilitacji, często wracają z nią do szpitala... Nocą czuwają, by w porę w razie bezdechu podać jej tlen. Wnoszą po schodach, żeby się nie męczyła, bo każdy wysiłek pogłębia zły stan Gabi. Choć dziewczynka chciałaby jak jej rówieśnicy biegać i bawić się, nie może.

– Od roku zagrożona jest udarem. Jej serce i wątroba są na skraju wytrzymałości. Przy każdym, nawet najmniejszym wysiłku sinieją jej usta i palce – dodają rodzice. 20 stycznia 2023 roku Gabrysia będzie obchodziła 10 urodziny. Zacznie wchodzić w okres dorastania, a to będzie dla jej serca dodatkowe obciążenie. Rodzina i jej bliscy boją się, czy to zniesie. – Gabrysia jest słabiutka, lekarze dzwonią i pytają, czy możemy już przyjechać na operację. Bo to jedyny ratunek dla Gabrysi, ale nie mamy pieniędzy na nią... – łamiącym się głosem mówi jej ciocia Zdzisława Sendłak.

Ratunek tylko w USA

 

CZYTAJ TEŻ: Ameryka w obiektywie Elżbiety Pyrki. Spotkanie w filii nr 6 MBP
 

Bo, co ważne, choć w Polsce lekarzom nie udało się pomóc Gabrysi, to za oceanem jest na to ogromna szansa. Lekarze w Bostonie zadeklarowali, że podejmą się operacji. Kardiochirurdzy dającą nawet nadzieję na przywrócenie funkcji obu komór serca Gabrysi. Dziewczynka mogłaby wtedy żyć normalnie, bez koncentratora tlenu, bez cierpienia i bez zmęczenia. 


To wspaniała wiadomość, ale problemem są pieniądze. Operacja ma kosztować ok. 2 mln 400 tys. zł. Rodzina oddałaby za zdrowie córki wszystko, ale nie ma takich pieniędzy. Liczy więc na pomoc ludzi dobrej woli. 

Ma ogromne wsparcie. Od kilku miesięcy w charytatywną zbiórkę pieniędzy na operację Gabrysi zaangażowanych jest setki, a nawet tysiące ludzi. To wolontariusze Fundacji Parasol Roztocza, Fundacji Espero, sąsiedzi, koledzy i koleżanki ze szkoły, dzieci z innych szkół, nauczyciele, koła gospodyń, uczestnicy Środowiskowego Domu Samopomocy w Szarowoli, mieszkańcy powiatu tomaszowskiego, zamojskiego i innych, spośród których znaczna część nawet Gabrysi nie zna. 

Zbiórki trwają, każdy grosz się liczy

Pieką ciasta, robią ozdoby świąteczne, rękodzieło, sprzedają je. Organizują charytatywne bale, biegi i inne wydarzenia. Przy okazji ogólnopolskiej charytatywnej akcji „Brykamy na Piżama Party  z Gabrysią Bryk” pobili rekord Polski w liczbie uczestników piżama party. Było ich 4962!


W niedzielę 4 grudnia w Zamościu sprzedawali domowe ciasta, pierniki, stroiki świąteczne na Rynku Wielkim podczas Jarmarku Bożonarodzeniowego. A w Tomaszowie z myślą o Gabrysi pobiegli uczestnicy  IV Biegu Mikołajkowego. Przy TDK-u organizują wyprzedaż garażową. Kwestują też w sklepie Lewiatan (ul. Matejki), Bricomarche Tomaszów Lubelski i Intermarché.


Na profilu „HISTORIA SERDUSZKIEM PISANA - licytacje dla Gabrysi Bryk” są licytacje dla Gabrysi. Wpłat można cały czas dokonywać na konto Fundacji „Parasol Roztocza”: 16 1750 1107 0000 0000 2793 6989 dopiskiem „Gabrysia Bryk” lub na rachunek Fundacja Espero – Nadzieja dla Dzieci: 75 1020 1042 0000 8102 0453 3352 z tytułem wpłaty „Darowizna Gabriela Bryk”. Pieniądze można też przekazywać online: nadziejadladzieci.pl/gabriela-bryk 


Państwo Brykowie zwracają jednak uwagę na to, że nie chodzą do domów i nie proszą tam o pieniądze. Każdy wolontariusz ma identyfikator z Fundacji Parasol Roztocze, a nie swój własny dowód osobisty. Ostrzegają dobrych ludzi przed takimi, którzy podszywają się pod wolontariuszy i żerując na czyimś nieszczęściu chcą się wzbogacić. 

Jest pierwszy milion, brakuje jeszcze 1,4 mln zł


2 grudnia Joanna Bryk z Gabrysią podziękowały wszystkim za dotychczas zebrane pieniądze. Na koncie pojawił się pierwszy milion! Jeszcze jeden i 300 tysięcy i Gabrysia będzie mogła pojechać na operację! Byleby jak najszybciej, bo czas gra tu ogromna rolę. Pomóżcie jej, jeśli możecie. Każda złotówka i każde pięć złotych przybliża ją do leczenia. 


 

Przeczytaj:

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rój prawdziwyTreść komentarza: "dlatego, że" nieuku.Data dodania komentarza: 25.11.2024, 13:43Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: EwaTreść komentarza: Dokładnie mam tak samo 160 zł/ miesiąc przy 3 osobowej rodzinie tylko dlatego że dbamy o higienę i czystość .Data dodania komentarza: 25.11.2024, 09:27Źródło komentarza: Biała Podlaska. Podwyżka o 100 proc. za odbiór śmieci?Autor komentarza: MamaTreść komentarza: Czy ktoś wie jak idą prace nad żłobkiem? Czy od września będzie można posłać dziecko do żłobka? Kiedy zacznie się rekrutacja i do kogo się zgłaszać?Data dodania komentarza: 24.11.2024, 19:48Źródło komentarza: Gmina Międzyrzec Podlaski. Powstanie żłobek i przedszkoleAutor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowy
Reklama
Reklama