Kamienica przy ul. Budkiewicza się sypie i to dosłownie. Wąski chodnik w jej sąsiedztwie pokrywa gruz z roztrzaskanych, odpadających z budynku cegieł. Na chodniku postawiono znak informujący o wyłączeniu go z ruchu i pachołki. Ale problem nie zniknął.
– Przejeżdżam tamtędy samochodem. Cegły z tego budynku spadają na ulicę. Ostatnio gdy przejeżdżałem, jedna z nich spadła tuż przed autem. Można powiedzieć, że miałem szczęście i zostawić sprawę, ale tu chodzi o bezpieczeństwo. Jak można dopuścić do sytuacji, by w centrum miasta stał taki budynek i nie był zabezpieczony – mówi nam mieszkaniec Białej Podlaskiej, który zadzwonił do redakcji z tą informacją.
Uważa, że postawienie znaku o wyłączeniu chodnika z użytkowania to za mało. – Jeden się zastosuje i przejdzie na drugą stronę. Inny zejdzie tylko z chodnika, a cegły lecą poza chodnik. Nie wiem, na co czekają służby, chyba aż komuś się krzywda stanie – dodaje mężczyzna.
Skontaktowaliśmy się z nadzorem budowlanym w bialskim magistracie. Okazuje się, że sprawa kamienicy przy Budkiewicza jest znana inspektorom.
– W wyniku przeprowadzonego postępowania administracyjnego przez organ nadzoru budowlanego, właściciele budynku
otrzymali decyzję nakazującą rozbiórkę przedmiotowego obiektu – poinformował nas Maciej Kuzawski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w mieście Biała Podlaska.
Dodaje, że obecnie właściciel jest w trakcie uzyskiwania wymaganych prawem pozwoleń, aby móc w sposób bezpieczny rozpocząć prace rozbiórkowe. – Termin zakończenia robót rozbiórkowych oraz uporządkowania terenu po wykonanej rozbiórce przewidziany jest do 15 marca 2023r. – dodaje powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.
PRZECZYTAJ:
- 22-latek "upił się" herbatą z amolem. Policjanci zabrali mu za to prawko
- Amazon na celowniku UOKiK. Spółka może mieć sporo na sumieniu
- Chcieli przekroczyć granicę. Mieli sfałszowane dokumenty
- Siłownia w Piszczacu została oficjalnie otwarta. Chętni poćwiczą za darmo
- Ulica Żytnia w opłakanym stanie. Miasto: "Uzupełniamy ubytki"
- Terytorialsi złożyli przysięgę wojskową. Pierwszą w tym roku
Napisz komentarz
Komentarze