Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 22:26
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Zuzanna Budzyńska promotorką Polski. Radzynianka z prestiżową nagrodą

Młoda radzynianka, Zuzanna Budzyńska, została wyróżniona przez Kancelarię Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej prestiżową nagrodą "Młody Promotor Polski". Zuzanna jest jedną z najlepszych skrzypaczek młodego pokolenia, a laureatką została w kategorii działalność kulturalna. Artystka opowiada nam m.in. o początkach muzycznej drogi i zdradza nam swoje plany na najbliższą przyszłość.
Zuzanna Budzyńska promotorką Polski. Radzynianka z prestiżową nagrodą
Młoda radzynianka, Zuzanna Budzyńska, została wyróżniona przez Kancelarię Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej prestiżową nagrodą "Młody Promotor Polski"

Źródło: UMWL w Lublinie

Zuzanna Budzyńska otrzymała nagrodę "Młody Promotor Polski". To wyjątkowe wyróżnienie przyznawane jest przez Kancelarię Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej najbardziej utalentowanym młodym ludziom. Patronat nad konkursem objęła pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda. Wręczenie nagród odbyło się w Pałacu Prezydenckim.

Konkurs "Młody Promotor Polski" ma na celu uhonorowanie młodych Polaków, którzy dzięki swoim dokonaniom w działalności naukowej, kulturalnej oraz sportowej przyczyniają się do umacniania pozytywnego wizerunku Polski, w kraju jak i zagranicą.

Pierwsze muzyczne kroki w Radzyniu Podlaskim

W tym roku laureatką w kategorii działalność kulturalna została pochodząca z Radzynia Podlaskiego Zuzanna Budzyńska. W rodzinnym mieście stawiała swoje pierwsze muzyczne kroki. Naukę gry na skrzypcach rozpoczęła w wieku 7 lat w Radzyniu Podlaskim w klasie śp. Anny Siepsiak. Później uczyła się w Lublinie w klasie mgr Iwony Siedlaczek, następnie w tzw. "Szkole Talentów" – OSM II st. im. Zenona Brzewskiego w Warszawie - pod kierunkiem prof. Andrzeja Gębskiego, w którego klasie w roku 2021 ukończyła Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina, uzyskując medal magna cum laude dla najlepszego absolwenta z danego rocznika.

Od wielu lat jest koncertującą skrzypaczką, a aktualnie mieszka w Wiedniu i tutaj kontynuuje naukę pod kierunkiem światowej sławy austriackiego skrzypka, wykształconego w Nowym Jorku, prof. Christiana Altenburgera.

Młoda radzynianka, Zuzanna Budzyńska, została wyróżniona przez Kancelarię Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej prestiżową nagrodą "Młody Promotor Polski" (fot. Natalia Świdlicka)

– Muzyka przez długi czas była jedną z wielu rzeczy, którymi się interesowałam i których się uczyłam, razem z rysunkiem, aktorstwem, językiem polskim oraz językami obcymi czy biologią. Wysoki poziom wszechstronnego wykształcenia to jedna z wielu rzeczy, które zawdzięczam moim rodzicom, zawsze gotowym do wsparcia, pomocy, zachęcenia, ale też dopilnowania, tak ważnego na wczesnym etapie rozwoju. Muzykę jako moją główną pasję wybrałam świadomie, kiedy miałam 15 lat. Od tamtej pory muzyczna droga jest moją główną drogą życiową i większość rzeczy jest jej podporządkowanych – opowiada nam Zuzanna Budzyńska.

Dodaje, że nad wyborem gatunku nigdy się nie zastanawiała. Od niemalże 20 lat kształci się w kierunku muzyki klasycznej, ale grywa również jazz czy pop z artystami takimi jak Janusz Strobel czy ze swoją koleżanką ze szkolnej ławki – Sanah.

"Ważna jest dziecięca radość z grania"

Na pytanie, jaką Zuzanna Budzyńska, jest na scenie, odpowiada: – Moje "ja" sceniczne i codzienne nie różnią się wiele od siebie – obie jesteśmy ambitne, otwarte, odważne i ciekawe świata. Te cztery cechy potęgowane są przez występy przed publicznością i grę na instrumencie, dlatego właśnie uważam edukację muzyczną, choćby w niewielkim wymiarze, za bardzo ważny element edukacji dzieci w wieku wczesnoszkolnym i wszystkich rodziców zawsze zachęcam do zapisywania dzieci do lokalnych szkół muzycznych.

Podkreśla, że nic nigdy nie dawało jej takiej wolności wyrażania samej siebie i własnych uczuć, jak gra na instrumencie. 

Ważne jest jednak, aby pielęgnować to, co ja osobiście kocham w muzyce najbardziej – dziecięcą radość z grania. W świetle wymagań narzucanych nam przez środowisko czy przez nas samych bardzo łatwo jest tę radość zagubić, a przecież muzyka jest rozrywką – każdy gatunek muzyki jest rozrywką, nawet muzyka klasyczna, która wcale nie jest trudna i enigmatyczna, jeśli przedstawi się ją w odpowiedni, przystępny sposób. Dlatego właśnie tak bardzo lubię sama prowadzić moje koncerty, a po nich jeszcze bardziej lubię rozmawiać z publicznością, wymieniać się spostrzeżeniami, słuchać opinii i wrażeń – wyjawia młoda skrzypaczka.

Przytacza też słowa swojego profesora, który stwierdził, że w świecie muzyki każdy występ publiczny opiera się na trzech relacjach: relacja kompozytor-muzyk – a więc zrozumienie intencji autorów wykonywanych dzieł i jak najlepsze ich przekazanie; relacja muzyk-muzyk, a więc wzajemne rozumienie się i współpraca wszystkich muzyków, występujących na danym koncercie oraz trzecia – w odczuciu radzynianki najważniejsza relacja muzyk-słuchacz. – To właśnie budowanie relacji z tak cennymi dla nas, muzyków, słuchaczami jest dla mnie najważniejsze i o to zawsze dbam najbardziej – podkreśla artystka.

Najważniejsze muzyczne osiągnięcia

Jak przyznaje, do jej największych muzycznych osiągnięć należy zdobycie Nagrody "Młody Promotor Polski" oraz Koryfeusz Muzyki Polskiej. – Na nie składa się jednak szereg innych sukcesów, takich jak 8 nagranych płyt, mnóstwo koncertów w Polsce i za granicą etc. Bardzo cenię sobie również współpracę z moim mecenasem, Województwem Lubelskim, które wspiera działania moje i mojego zespołu, Cuore Piano Trio, w ramach programu "Lubelskie – Smakuj życie!". Wsparcie dużych instytucji jest niezwykle ważne dla nas, artystów. Prywatnie natomiast jestem szczęśliwą żoną, córką, wnuczką i to właśnie cenię sobie najbardziej – wspaniałych ludzi wokół mnie, zarówno członków mojej rodziny, jak i prawdziwych przyjaciół – wyjawia.

Mówi też o tym, jakie emocje towarzyszyły jej podczas odbierania nagrody w Pałacu Prezydenckim. – Byłam przede wszystkim szczęśliwa i wzruszona. Na galę przyleciałam kilkanaście godzin wcześniej z Austrii, gdzie z wielkim sukcesem wykonaliśmy wraz z Cuore Piano Trio muzykę Ludomira Różyckiego, jednego z niedocenianych polskich kompozytorów. Promocja zapomnianej muzyki polskiej poza granicami kraju jest moim najważniejszym artystycznym celem, dlatego nagroda "Młody Promotor Polski", w kontekście tego, czym się zajmuję i jakie są moje muzyczne priorytety, jest dla mnie tak cenna i wyjątkowa. Utwierdza mnie ona w przekonaniu, że moja praca jest doceniana, ważna, i że przynosi wspaniałe efekty – mówi Zuzanna Budzyńska.

Młoda radzynianka, Zuzanna Budzyńska, została wyróżniona przez Kancelarię Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej prestiżową nagrodą "Młody Promotor Polski" (fot. Natalia Świdlicka)

Zdradza nam też swoje plany na najbliższą przyszłość. Za kilka dni leci w trasę koncertową do Kanady, gdzie w ciągu 16 dni zagra 11 koncertów z zespołem Cuore Piano Trio, który współtworzy ze swoim mężem, Szymonem Ogryzkiem, oraz z wiolonczelistką Jadwigą Roguską. – W sierpniu wyruszamy w trasę do Włoch, a następnie nagrywamy płytę – tym razem w Polsce, na co bardzo się cieszę! Cały proces przygotowań, nagrań i produkcji płyty będzie można śledzić w moich mediach społecznościowych, do czego gorąco zachęcam! Będzie tam dużo ciekawych wydarzeń i informacji zza kulis – przekazuje skrzypaczka.

Mimo ciągle napiętego grafiku Radzyń Podlaski odwiedza tak często, jak tylko może. – Dla mnie jest to zawsze za mało! Naukę w Warszawie rozpoczęłam w wieku 12 lat, a więc z domu wyjechałam bardzo wcześnie. Jest to dodatkowa przyczyna tego, że moja "Mała Ojczyzna" jest dla mnie najpiękniejszym miejscem na Ziemi i nigdzie nie odpoczywam tak, jak w rodzinnym domu, w rodzinnym mieście, na Lubelszczyźnie – podsumowuje.

Zuzanna "Młodym Promotorem Polski"

Zuzanna Budzyńska otrzymała nagrodę w kategorii działalność kulturalna. Nic dziwnego, bo radzynianka jest jedną z najlepszych polskich skrzypaczek młodego pokolenia, silnie zaangażowaną w popularyzację polskiej muzyki klasycznej, a w szczególności w przywracanie na estrady polskich i światowych utworów zapomnianych lub niesłusznie niedocenianych. Za wydanie płyty, sukcesy międzynarodowe oraz promocję muzyki polskiej otrzymała już wcześniej prestiżową nagrodę Koryfeusz Muzyki Polskiej w kat. "Odkrycie Roku" 2019.

Zuzanna jest zwyciężczynią międzynarodowych konkursów skrzypcowych i kameralnych m.in. w Paryżu, Londynie, Quebec czy Singapurze. Jako solistka i kameralistka koncertowała m.in. w Polsce, Austrii, Niemczech, Czechach, Francji, Finlandii, Ukrainie, na Litwie, we Włoszech i w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Zuzanna jest także stypendystką Prezesa Rady Ministrów, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Marszałka Województwa Lubelskiego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama