– Człowiek cieszy się pewnie z każdych pieniędzy, ale wydaje się, że tutaj mamy do czynienia z próbą dyskontowania Dnia Edukacji Narodowej w kontekście nadchodzących wyborów – tak Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, komentuje tę decyzję rządu.
Chodzi o zmiany w budżecie państwa, dzięki którym wszyscy nauczyciele (ale nie akademiccy) otrzymają specjalną nagrodę w wysokości 1125 zł brutto, czyli ok. 900 zł netto. Mają to być pieniądze przyznane z okazji 250 rocznicy utworzenia Komisji Edukacji Narodowej.
Solidarność jak OPZZ
ZNP zauważa, że rocznica wypada 14 października, a zapewne dzień później – 15 października – odbędą się wybory parlamentarne.
– Ta koincydencja faktów, zdarzeń i daty wyborów jest dla wszystkich bardzo widoczna, a szkoda, że pan premier idzie tylko w jakieś niezrozumiałe decyzje dotyczące nagród, a nie próbuje rozwiązać fundamentalnego problemu wynagrodzeń nauczycieli, o co Związek Nauczycielstwa Polskiego konsekwentnie do rządu apeluje – dodaje Broniarz.
Podwyżki, o których mówi, to postulowane od dawna 20 procent więcej dla pedagogów. Ale to postulat ZNP, a wśród związkowców nie ma porozumienia. Sprzyjający rządowi NSZZ „Solidarność” nie ma takich oczekiwań, a zapowiedziane nagrody to właśnie wynik porozumienia „S” z rządem.
– Premier podpisuje porozumienie dotyczące społeczeństwa z jedną centralą związkową. Wraca dawna CRZZ, przeciwko której walczyła dawna „S”. Obecna „S” doskonale weszła w role byłej przeciwniczki – przypomina Broniarz.
Kto dostanie pieniądze?
Odpowiedź na to pytanie znalazła się w uzasadnieniu projektu ustawy:
„Nauczyciel zatrudniony w dniu 20 września 2023 r. w przedszkolu, innej formie wychowania przedszkolnego, szkole lub placówce otrzyma nagrodę specjalną z okazji 250. rocznicy utworzenia Komisji Edukacji Narodowej, w wysokości 1 125 zł. Nagrodę specjalną w tej wysokości otrzymają także osoby, o których mowa w art. 15 ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe, zatrudnione w przedszkolach, szkołach lub innych jednostkach organizacyjnych systemu oświaty".
Nagroda ma być wypłacona do 14 października 2023 r. Nie otrzyma jej osoba, która od 1 września 2023 r. do 20 września 2023 r. przebywa nieprzerwanie na urlopie bezpłatnym.
- [AKTUALIZACJA] Zderzenie osobówki z ciężarówką. Droga krajowa nr 19 zablokowana
- Kolejne włamania w regionie! Okradzione domy w dwóch gminach
- Nowe wydanie Słowa Podlasia już gotowe! Sprawdźcie, o czym piszemy
- Lubelskie. Druh Ochotniczej Straży Pożarnej zmarł po zawodach strażackich
- Niedziela pełna pozytywnych emocji. Tak było w Piszczacu [ZDJĘCIA, FILMY]
Kto wypłaci tę nagrodę?
Nagrodę wypłaci ta szkoła, w której nauczyciel będzie zatrudniony 20 września. Jeśli pracuje w kilku placówkach, to i tak otrzyma tylko jedną nagrodę. Ze szkoły, w której będzie zatrudniony w najwyższym wymiarze.
Natomiast jeśli w każdej ze szkół ma taki sam wymiar pracy, to pieniądze wypłaci mu ta placówka, w której stosunek pracy został nawiązany wcześniej. Jeżeli jednak i w tym przypadku terminy są takie same, to pieniądze wypłaci szkoła, w której nauczyciel jest zatrudniony na podstawie mianowania lub umowy o pracę na czas nieokreślony.
Pieniądze mają pochodzić z puli ponad 14 mld zł, jakie w tym roku trafią do samorządów. Co o tym sądzą samorządowcy? Oczywiście nikt ich o to nie zapytał.
Napisz komentarz
Komentarze