Miasto w czerwcu dostało dotację, dzięki której w tym roku miał zostać przebudowany pierwszy odcinek ul. Podleśnej między ulicami Lubelską i Kruczą. Miasto z subwencji ogólnej państwa otrzymało 1,5 mln zł. Koszt inwestycji na 600-metrowym odcinku wyceniono wówczas na 3,5 mln zł. Przetarg w pierwotnych deklaracjach miał zostać ogłoszony jeszcze w lipcu, Tak się jednak nie stało, bo: - W trakcie weryfikacji dokumentacji projektowej na przebudowę ul. Podleśnej wynikły pewne nieścisłości. Zwróciliśmy się do biura projektowego o wyjaśnienia i ewentualne poprawki. Planujemy ogłoszenie przetargu do końca sierpnia z założeniem wykonania prac do końca roku – mówiła w środku wakacji Renata Tychmanowicz, naczelnik wydziału dróg.
Oferta na wagę milionów
Przetarg zgodnie z zapowiedziami został ogłoszony z końcem wakacji, ale nie wpłynęła żadna oferta. Przetarg unieważniono, a urzędnicy doszli do wniosku, że trzeba zabezpieczyć na inwestycję większe pieniądze i powtórzyć procedurę przetargową. 22 września podczas sesji rady miasta, władze miasta wniosły do budżetu autopoprawkę. Zwiększono kwotę na inwestycję na Podleśnej, a jej realizację – zaplanowaną wstępnie w całości na ten rok, rozłożono na lata 2023-24. „Wartość zadania realizowanego w latach 2023 – 2024 wynosi 4.511.113,00 zł, w tym w roku 2023 – 3.511.113,00 zł oraz w roku 2024 – 1.000.000,00 zł. Inwestycja polegająca na przebudowie ul. Podleśnej, odcinek od ul. Lubelskiej do ul. Kruczej (etap I) została zaplanowana do realizacji w latach 2023-2024 przy udziale finansowania zewnętrznego pochodzącego ze środków rezerwy subwencji ogólnej.” - brzmiał zapis w uchwale budżetowej po zmianach z 22 września.
Na początku października miasto ogłosiło kolejny przetarg. Tym razem wpłynęła jedna oferta, Zgłosiła się bialska firma Tre-Drom z kwotą 6 mln 624 tys. 224 zł.
31 października na wniosek prezydenta zwołana została sesja rady miasta w trybie nadzwyczajnym. Radni pochylili się nad zmianami w budżecie, m.in. chodziło o zwiększenie kwoty na zadaniu związanym z przebudową ul. Podleśnej, tak by urzędnicy mogli rozstrzygnąć przetarg, przyjmując ofertę, która wpłynęła..
- Wobec faktu, że dostaliśmy dofinansowanie do Podleśnej, wprawdzie skromne w porównaniu z proponowaną ofertą, ale naszym obowiązkiem jest zrealizować tę inwestycję – argumentował przed radą miasta potrzebę dołożenia do inwestycji kolejnych 2 mln zł prezydent Michał Litwiniuk, - Jedynym sposobem, by ją wykonać, jest przesunięcie środków w budżecie. Postępujemy roztropnie, zdejmujemy, by zrealizować inwestycje, która dostała dofinansowanie.
Radni pytali o inne remonty
Radni mieli jednak wątpliwości. - To już kolejna sesja, na której zdejmujemy pieniądze przeznaczone na nakładki bitumiczne. Czy w innych miejscach budżetu nie mieliśmy środków, by je zdjąć? Przypominam, że są w mieście takie ulice, które potrzebują tych remontów – mówił radny Henryk Grodecki. Natomiast radny Sławomir Potocki dociekał, czy w związku z tym zagrożony jest zaplanowany remont na ul. Grzybowej?
Naczelnik Tychmanowicz wyjaśniała, że pieniądze zostały przesunięte, nie zabrane z działów dotyczących przebudowy nawierzchni- nakładek bitumicznych. Uspokajała też radnego Potockiego, ze remont na ul. Grzybowej nie jest zagrożony.
Ale radny Grodecki miał wątpliwości, co do sposobu poszukiwania brakującej kwoty na Podleśną. – Wysokość funduszy przeznaczonych w budżecie na nakładki bitumiczne była znana od grudnia 2022 czy stycznia 2023, gdy przyjmowaliśmy budżet na ten rok. Po 10 miesiącach okazuje się, że środki nie zostały wykorzystane. Proszę nie mówić o przesuwaniu, bo my fizycznie zdejmujemy w tym roku z budżetu te pieniądze, które były tu zapisane – twierdzi radny.
Radni głosując nad poprawkami do budżetu na 2023 rok, przyjęli poprawkę dotyczącą zwiększenia kwoty, którą magistrat przeznaczy na realizację inwestycji na Podleśnej. Urzędnicy będą mogli zaakceptować ofertę opiewającą na 6,6 mln zł.
Tu warto przypomnieć, że szacowana wartość przebudowy całej ulicy Podleśnej, jaką wpisano do tegorocznego budżetu w momencie jego przyjmowania, wynosiła 8 mln zł. Teraz okazuje się, że jej pierwszy etap kosztować będzie zaledwie 1,5 mln zł mniej. W ramach przebudowy zaplanowano: przebudowę sieci uzbrojenia (w tym kanalizacji deszczowej), przebudowę jezdni, przebudowę chodników i ścieżki rowerowej.
Napisz komentarz
Komentarze