Bardziej zadowoleni z jednego punktu powinni być tenisiści Baczyńskiego Biała Podlaska. To ich pierwszy punkt zdobyty w historii występów w II lidze. Mniej zadowoleni powinna być Wola Osowińska, chociażby z tego powodu, że prowadziła 5:3.
Baczyński Biała Podlaska - Ogniwo Chełm 5:5
Baczyński: Naumiuk 2, Wardzyński 2, Nowosielski, Kroszczyński 1, Chojnowski
Na pewno w Białej Podlaskiej cieszą się z pierwszego punktu zdobytego w II lidze. Jednak mały niedosyt pozostał bo wygrana była tego dnia w ich zasięgu. Debel Naumiuk – Wardzyński prowadził już 2:1 i niestety przegrał dwa ostatnie sety, podobnie Jarosław Nowosielski w pojedynku z Piotrem Linde. - Wygrana była bliska, ale i z jednego punktu się bardzo cieszymy. Liderzy nie zawiedli i mi udało się ugrać jeden punkt. Rywale nie grali w najmocniejszym składzie stąd może było trochę łatwiej wygrać – powiedział Marcin Kroszczyński.
UKS Wola Osowińska – SMS Włodawa 5:5
Wola Osowińska: Drewienkowski 2.5, Ł. Bernat 1, Olek 1, Wierzbicki 5
Gdy Wola przed ostatnimi dwiema grami pojedynczymi prowadziła 5:3 wydawało się, że komplet punktów zastanie u nich. Niestety Marek Wierzbicki przegrał Szymonem Modrzejewskim i Łukasz Bernat z Kamilem Bajko co zaowocowało podziałem punktów. - Bardzo blisko było wygranej. Z bardzo dobrej strony pokazał się Radosław Drewienkowski, który wywalczył komplet punktów. Ten jeden punkt przyjmujemy z honorem i liczymy na kolejne wygrane w przyszłych meczach - powiedział Marek Bernat trener UKS.
Napisz komentarz
Komentarze