Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 15:14
Reklama
Reklama

Urzędnik, sędzia, dawca krwi. Konrad Gąsiorowski zasłużony dla zdrowia

Konrad Gąsiorowski, na co dzień urzędnik w urzędzie gminy Biała Podlaska i sędzia piłkarski, został odznaczony honorową odznaką, nadawaną przez ministra zdrowia. W swoim życiu oddał już ponad 20 litrów krwi i został zasłużonym dla zdrowia narodu. Zachęca przy tej okazji innych, by przyłączyli się do szlachetnej akcji oddawania tego bezcennego daru.
Urzędnik, sędzia, dawca krwi. Konrad Gąsiorowski zasłużony dla zdrowia
Konrad Gąsiorowski, urzędnik w urzędzie gminy Biała Podlaska i sędzia piłkarski, został odznaczony honorową odznaką "Zasłużony dla Zdrowia Narodu"

Źródło: Archiwum Konrada Gąsiorowskiego

Konrad Gąsiorowski ma 41 lat, jest urzędnikiem samorządowym, dyrektorem biura ds. pozyskiwania funduszy w urzędzie gminy Biała Podlaska, sędzią piłkarskim oraz działaczem społecznym. Właśnie został uhonorowany odznaką "Honorowy Dawca Krwi – Zasłużony dla Zdrowia Narodu". Odznaczenie jest przyznawane przez ministra zdrowia i otrzymują je osoby, które w swoim życiu oddadzą co najmniej 20 litrów krwi.  

Konrad Gąsiorowski po raz pierwszy oddał krew 11 lat temu, kiedy jego ówczesny szef  – naczelnik Urzędu Skarbowego w Białej Podlaskiej, nieżyjący już Mikołaj Szołucha  – nagle zachorował i potrzebował krwi do leczenia. Wtedy mieszkaniec gminy Biała Podlaska postanowił wziąć udział w zbiórce, namówił też koleżankę z pracy, a później, jak mówi, już się dalej potoczyło. 

– Za każdym razem, po każdej donacji czujesz, że zrobiłeś coś dobrego, że być może pomogłeś komuś, kogo znasz, ale najczęściej całkowicie nieznanym osobom. Robisz to całkowicie bezinteresownie. Każde oddanie krwi, to tak jakby dobry uczynek, który może uratować komuś życie. Pomaganie przynosi radość krwiodawcy  – podkreśla Konrad Gąsiorowski.  

Odznaczenie jest przyznawane przez ministra zdrowia i otrzymują je osoby, które w swoim życiu oddadzą co najmniej 20 litrów krwi (fot. Archiwum Konrada Gąsiorowskiego)

Dodaje, że krew to bezcenny dar, którego mimo postępu technologii, współczesna medycyna nie jest w stanie wyprodukować. – Nie wszyscy o tym wiedzą, ważne jest, aby podnosić świadomość społeczeństwa w tej kwestii. Nie tylko przewlekle chore osoby potrzebują naszej krwi. Każdy z nas, na przykład w wyniku wypadku komunikacyjnego, może znaleźć się w potrzebie. Dlatego też wiele razy organizowałem akcje oddawania krwi, począwszy od lokalnych zbiórek morsów, poprzez wojewódzkie akcje sędziów piłkarskich.  Oprócz poczucia zrobienia czegoś pożytecznego, dawca otrzymuje wymierne korzyści. Jeżeli nie znasz swojej grupy krwi, to po pierwszej donacji dowiesz się, co płynie w twoich żyłach, dowiesz się, czy nie cierpisz na przeróżne choroby, jesteś też zwolniony z obowiązku pracy w dniu oddania  krwi i dzień po, możesz otrzymać zwrot kosztów dojazdu, no i te pyszne czekolady… I najważniejsze uśmiech personelu, a panie z naszej bialskiej stacji są przemiłe  – wymienia zalety oddawania krwi Konrad Gąsiorowski.   

Przyznaje, że nigdy nie myślał, że odda ponad 20 litrów krwi, czyli tyle ile płynie w żyłach czterech dorosłych mężczyzn. – Nigdy też nie liczyłem na odznaczenia, szczerze, nie wiedziałem nawet, że takie są nadawane. Zawsze myślałem, że odznaczenia narodowe otrzymują tylko wielcy bohaterowie. Jednak ten medal jest dla mnie czymś wyjątkowym i cieszę się, że go otrzymałem  – wyjaśnia. Podkreśla też, że odznaczenie jest pewnym symbolem, który uzmysławia, że każdy może przyłączyć się do szlachetnej akcji oddawania krwi i nie musi to być jednorazowy zryw, a wieloletni proces. Do tego też wszystkich zachęca.

PRZECZYTAJ TEŻ:


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Dajcie SpokójTreść komentarza: Taaa specjalny zespół od naganiania spragnionych wolności ludzi do głosowania na prezydenta konkretnej partii "bo inaczej nie zorganizujemy czytania ustawy, bo nam się wydaje że obecny prezydent odrzuci" Śmiech na sali.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 18:02Źródło komentarza: Bliżej legalizacji marihuany w Polsce? Zajmą się tym Petru i JachiraAutor komentarza: c ytTreść komentarza: A krowy? Szczepić krowy, są większe od psa i kota. To o wiele więcej obywatela, na statystyczny przypadek zakaźny. Przyznajcie się, nie zrzucaliście kostek, na Stado?Data dodania komentarza: 21.11.2024, 16:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: ccytTreść komentarza: Za 30mln, to da się rzekę kupić ... do jakiegoś morza, niekoniecznie Bałtyku, bo tam, to już wiecieData dodania komentarza: 21.11.2024, 16:54Źródło komentarza: Radni miejscy zdecydują czy przyjmą gminne ściekiAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama