Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 06:45
Reklama
Reklama baner reklamowy word biała podlaska

Biała Podlaska: Chciał zainwestować na giełdzie. Stracił 100 tys. zł

Ponad 100 tys. zł. stracił 68-latek, który chciał zainwestować na giełdzie. Zachęcony wysokimi zyskami i rzekomym brakiem ryzyka, postanowił wpłacić gotówkę. Szybko okazało się, że to oszustwo. Pokrzywdzony stracił zarówno swoje oszczędności, jak też pieniądze pochodzące z zaciągniętych kredytów.
Biała Podlaska: Chciał zainwestować na giełdzie. Stracił 100 tys. zł
Ponad 100 tys. zł. stracił 68-latek, który chciał zainwestować na giełdzie. Zachęcony wysokimi zyskami i rzekomym brakiem ryzyka postanowił wpłacić gotówkę. Szybko okazało się, że to oszustwo. Pokrzywdzony stracił zarówno swoje oszczędności, jak też pieniądze pochodzące z zaciągniętych kredytów

Autor: KMP Biała Podlaska

Jak informuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej, 29 stycznia dyżurny bialskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące oszustwa na szkodę 68-latka.

Inwestycja w Baltic Pipe

- Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że na początku tego miesiąca na portalu społecznościowym znalazł reklamę inwestycji w Baltic Pipe. Reklama ta zawierała formularz kontaktowy. Zainteresowany tą formą inwestycji wpisał wymagane dane - podaje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla. 

Dodaje, że nieznajoma, która po tym skontaktowała się z 68-latkiem, opowiadała o dużych zyskach z rzekomej inwestycji, twierdziła, że nie ma tu żadnego ryzyka tylko pewne pieniądze.

- Po pierwszej wpłacie, na którą zdecydował się mężczyzna, obsługę „jego inwestycji” przejąć miał inny konsultant. To on instruował pokrzywdzonego co do kolejnych inwestycji. Polecił mu również założenie konta na platformie i zapewnił pomoc w obsłudze. W tym celu pokrzywdzony zainstalował na swoim laptopie program do zdalnej obsługi - przekazuje oficer prasowy.

- 68-latek miał też wybrać pakiet inwestycyjny. W jego przypadku był to pakiet Gold, w którym minimalna kwota inwestycji wynosiła 70 tys. zł. Osiągnięty zysk miał być dwukrotnością tej kwoty, natomiast czas inwestycji wynieść miał 15 dni - mówi nadkomisarz.

Fałszywy konsultant

Policjantka przekazuje, że w trakcie dalszej korespondencji ze sprawcami mężczyzna uzyskał informacje o wypracowanym już zysku, który jednak został zablokowany przez hakerów. By odblokować pieniądze niezbędna była kolejna wpłata. Niestety po tym „fałszywy konsultant” poinformował pokrzywdzonego o konieczności następnych przelewów. Wówczas zaczął podejrzewać, że padł ofiarą oszustów. W wyniku ich działalności mężczyzna stracił ponad 100 tys. zł. Niestety zainwestowane środki pochodziły również z zaciągniętych kredytów.

- Ustalamy wszystkie okoliczności sprawy oraz apelujemy o rozwagę podczas inwestycji i operacji finansowych. Uważajmy na wizje szybkiego zysku. Pojawiające się w internecie reklamy kuszą niskimi kosztami związanymi rozpoczęciem inwestycji, a jednocześnie dają gwarancję wysokich zysków w bardzo krótkim czasie. W rzeczywistości wiąże się to z wysokim ryzykiem utraty oszczędności. Wszelkie portale, giełdy służące do inwestowania należy dokładnie zweryfikować. Tylko zachowując czujność możemy uchronić się przed utratą oszczędności - podsumowuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: chyży rójTreść komentarza: niech najpierw szczepią psy i koty będąnce w niewoli w miescie,Dodatkowo właściciele nie sprzątają po swoich niewolnikach,Postawić strażnika miejskiego i niech wali mandaty,od tego jest.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:57Źródło komentarza: Wścieklizna w natarciu. Wykryto ją u domowego psa i krowyAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: a to dlatego,bo trzeba używać i rozumu a im zabrakloData dodania komentarza: 21.11.2024, 10:48Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busaAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Ja na temat specjalności.Byłem w wojsku 40 lat wstecz, na szkole młodszych specalistów i po niej zostałem dowódcą obsługi R-140 M.Myślałem że nie ma już tej specjalności,a to dlatego że taka radiostacja,tzn,anteny nadawcze wysyłają w eter tyle energii,że każdy może szybciutko zlokalizowac miejsce.Nawet wtedy,w latach 80 mówiono nam że każda rsdt.dużej mocy to ,,świeci jak zimny ogień odpalony z zupełnej ciemności'.Oczywiście były na radiostacji urządzenia do pracy zdalnej,chyba z odległości do 150m,ale nigdy tego nie ćwiczyliśmy.Więc jestem bardzo zdziwiony,że wojsko ciągle szkoli ludzi z alfabetu Morsa,jest to przestarzałe,przy dzisiejszej cyfryzacji.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 10:33Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: BartekTreść komentarza: Nie sposób nie dostrzec emocji, jakie towarzyszą Twojej wypowiedzi, ale wydaje mi się, że przedstawiasz rzeczywistość w sposób nazbyt uproszczony i jednowymiarowy. Oczywiście, dorosłość wymaga odpowiedzialności, a założenie rodziny jest jej istotnym elementem, ale przecież nie jest to jedyna definicja dojrzałości czy wartości człowieka. To, że ktoś nie ma jeszcze rodziny, nie oznacza, że jego opinie na temat patriotyzmu, obronności czy poświęcenia nie mają znaczenia. Twoja krytyka młodych ludzi, którzy mówią o wojnie czy bohaterstwie, opiera się na założeniu, że każdy, kto nie doświadczył wojny, idealizuje ją i traktuje jako romantyczną przygodę. To spore uogólnienie. Faktycznie, są osoby, które mogą nie rozumieć w pełni, czym jest wojna, ale równie dobrze można powiedzieć, że ktoś, kto nigdy nie służył w wojsku, może mieć bardzo realistyczne i świadome podejście do tych spraw. Nie jest to czarno-białe. Co więcej, podkreślasz, że polska tradycja heroizmu, którą wiążesz z upadkiem I i II Rzeczypospolitej, jest przyczyną problemów naszego kraju. Nie sposób jednak nie dostrzec, że właśnie ta tradycja dała nam bohaterów, którzy walczyli o niepodległość i wolność – nie tylko w zbrojnych konfliktach, ale też w codziennej pracy, działalności politycznej i społecznej. Zgadzam się, że wojna to koszmar – brud, smród, krew i cierpienie. Nikt, kto naprawdę rozumie jej naturę, nie traktuje jej jako romantycznej przygody. Ale czy oznacza to, że nie powinniśmy o niej rozmawiać, przygotowywać się do obrony kraju, czy doceniać poświęcenia tych, którzy byli gotowi walczyć za swoje ideały? Krytyka młodych, którzy szukają swojego miejsca w tradycji wojskowej czy patriotycznej, wydaje się nieco niesprawiedliwa. To nie znaczy, że są naiwni – być może po prostu szukają sensu, który jest głęboko zakorzeniony w naszej historii i kulturze. Ostatecznie, odwaga i odpowiedzialność nie mają jednej definicji. Można być odpowiedzialnym i odważnym w rodzinie, ale również w służbie publicznej, w wojsku, czy po prostu w codziennym życiu. Każdy etap życia ma swoje wyzwania i nie powinniśmy deprecjonować jednych wyborów na rzecz innych.Data dodania komentarza: 21.11.2024, 09:01Źródło komentarza: Mistrz MMA w szeregach terytorialsów. To międzyrzeczaninAutor komentarza: chyży rójTreść komentarza: "dlatego, że", nieuku, zapamiętaj. Nie ma żadnego "dlatego, bo".Data dodania komentarza: 21.11.2024, 08:45Źródło komentarza: Kierowała po alkoholu. Uderzyła w busa
Reklama
Reklama