– Jest to forma wsparcia, w której wychodzimy z pomocą najbliższemu środowisku społecznemu. Wrzucając cukier lub konserwę do koszyka, wspieram być może swojego sąsiada - tłumaczy Wojciech Telaczyński koordynujący akcję w Łomazach. – W minionych latach Szkolne Koło Caritas pomocą objęło rodziny wielodzietne, które borykały się z problemami materialnymi. Tym razem objęliśmy opieką osoby starsze i niewydolne materialnie, które nie zawsze powiązane są z polem działania Szkolnego Koła Caritasu, czyli łomaską szkołą. Dzięki tej współpracy możemy wesprzeć kolejną grupę społeczną.
– Cel akcji jest jasny – wesprzeć w jak największym stopniu osoby potrzebujące, mieszkające na terenie diecezji siedleckiej i zmniejszyć przepaść między osobami zamożnymi, które wyrzucają jedzenie, a potrzebującymi, których nie stać na normalne święta - dopowiada Monika Rybaczewska, koordynator akcji w diecezji siedleckiej.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 13/2018
Justyna Lesiuk-Klujewska
Napisz komentarz
Komentarze