Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 20 lutego 2025 18:09
Reklama
Reklama
Dwóch braci w szpitalu

Powiat łukowski. Jeden dźgnął drugiego nożem

Z obrażeniami ciała przewieziono do szpitala dwóch braci z gminy Trzebieszów. Najpierw 20-latek zranił nożem młodszego brata, a później uciekając audi omal nie zderzył się „czołowo” z innym autem. Gdy stracił panowanie nad samochodem zjechał z jezdni, „przeleciał” nad ogrodzeniem posesji i zatrzymał się na pobliskim polu.
Powiat łukowski. Jeden dźgnął drugiego nożem
Pracujący na miejscu zdarzenia drogowego policjanci ustalili, że jadący z bardzo dużą prędkością kierujący samochodem marki Audi wyprzedzał na drodze inne pojazdy i omal nie zderzył się „czołowo” z jadącą z przeciwka osobówką

Autor: KPP Łuków

Wczoraj, 17 lutego, przed godziną 14.00 dyżurny łukowskiej komendy został powiadomiony o awanturze pomiędzy braćmi, do jakiej doszło w jednej z miejscowości gminy Trzebieszów.

 - Ze zgłoszenia wynikało, że jeden z nich jest zraniony nożem. Z przekazanej informacji wynikało, że ranny brat pozostał w domu, natomiast sprawca uciekł z miejsca samochodem marki Audi. Po dwóch minutach do komendy wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu do jakiego doszło w Dębowicy. Z opisu wynikało, że uczestniczył w nim wskazywany w poprzednim zgłoszeniu kierujący samochodem marki Audi - mówi asp. szt. Marcin Józwik.

Dodaje, że na miejsce zdarzenia, a także do domu zranionego nożem mężczyzny pojechali łukowscy policjanci. - W Dębowicy policjanci zauważyli stojący poza drogą uszkodzony samochód audi i leżącego kilkanaście metrów dalej młodego mężczyznę. 20-latek z audi został zabrany karetką do szpitala. Obrażenia jakich doznał nie zagrażają jego zdrowiu i życiu - przekazuje oficer prasowy.

W domu zraniony nożem 17-latek mówił policjantom, że jego starszy brat bez żadnego powodu „wpadł w szał” i kilkakrotnie ranił go nożem, a później bardzo szybko wybiegł z mieszkania i odjechał z posesji swoim audi. - Również 17-latek został przewieziony do szpitala, na szczęście urazy jakich doznał w wyniku zranienia nożem nie zagrażają jego życiu - wskazuje asp. szt. Marcin Józwik.

Pracujący na miejscu zdarzenia drogowego policjanci ustalili, że jadący z bardzo dużą prędkością kierujący samochodem marki Audi wyprzedzał na drodze inne pojazdy i omal nie zderzył się „czołowo” z jadącą z przeciwka osobówką. 

- Kierujący nią musiał uciekać na prawe pobocze, a wymijający się z nim samochód audi otarł się o jego bok.  Później kierujący samochodem audi 20-latek stracił panowanie nad swoim pojazdem, zjechał z jezdni na pobocze, "koziołkując" uderzył w ogrodzenie, a następnie „przeleciał” nad wjazdem do posesji i zatrzymał się na pobliskim polu - mówi oficer prasowy.

Informuje, że moment zaistnienia wypadku zarejestrowała kamera monitoringu. - Nagranie to publikujemy ku przestrodze by pokazać, że nadmierna prędkość i brawura mogą doprowadzić do tragedii. Od młodych mężczyzn pobrano krew do badań na zawartość alkoholu i narkotyków. Teraz łukowscy policjanci będą prowadzili postępowania, które mają wyjaśnić wszelkie okoliczności zachowania 20-latka i jego młodszego brata - przekazuje asp. szt. Marcin Józwik.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Muuuuuuuuuu 18.02.2025 19:51
Pewnie zamkną w psychiatryku degenerata na obserwację. Tu trzeba leczyć gościa w zakładzie dla obłakanych bo widać jest zagrożeniem dla społeczeństwa. Leki , kaftan bezpieczeństwa i z 10 lat w zamknięciu. Może wyjdzie na ludzi a może dokona żywota jako upośledzony umysłowo. Chyba że lekarze stwierdzą, że zdrowy psychicznie to wtedy pod celę i za panienkę będzie robił.Ot tak kończą degeneraci.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: M.V. Ducati ,,mrd ...777Treść komentarza: Z niego taki archeolog jak ze mnie ksiądz . Przecież ten człowiek nie ma najmniejszego pojęcia o tym co mówi . Na temat historii, zabytków , poszukiwań ma zerowe pojęcie . Zawsze mnie dziwiło to , że ludzie o czymś na czym się nie znają zawsze mają najwięcej do powiedzenia .Data dodania komentarza: 20.02.2025, 11:43Źródło komentarza: Rabusie artefaktów. Bialski archeolog mówi jak jestAutor komentarza: Kibic AZSTreść komentarza: Stadionu w Białej Podlaskiej?Data dodania komentarza: 20.02.2025, 11:38Źródło komentarza: Żółta kartka dla OrlątAutor komentarza: DDTreść komentarza: Droga jeszcze niedokończona, a nowe chodniki już z pierwszymi oznakami degradacji przez jeżdzących po nich i parkujących na nich swoje śmierdziuchy mieszkańców, bo przecież ciężko wjechać na swoją posesję, samochód się zmęczy. Straż miejska w tym mieście to absolutny żart, ciężko przejść 0,5km bez spotkania nielegalnie zaparkowanego auta niszczącego infrastrukturę dla pieszych, zawsze w tych samych miejscach, a konsekwencje zerowe. Królowej Jadwigi przy pawilonie czy obecnie Narutowicza to w ogóle głęboka mentalna rosja, dziesiątki tysięcy złotych w mandatach stoją tam każdego dnia, a zamiast tego szukają przekroczenia prędkości o 2km/h. Nie mogę się doczekać nowego parkin..., o przepraszam, "chodnika" na kolejnym odcinku Podleśnej ;)Data dodania komentarza: 20.02.2025, 09:21Źródło komentarza: Część autobusów miejskich pojedzie inaczejAutor komentarza: ZmęczonyTreść komentarza: Popieram, oburzeni niech się zastanowią czy wyjący o świcie i zmierzchu muezin również by im nie przeszkadzał, albo jeśli by im po pracy w nocy, dzwon o 6 rano nawalał (następnie np tuż przed 11, jak pogrzeby są). Se budzik albo kukułkę nastawcie jak bez dzwonów żyć nie potraficie.Data dodania komentarza: 19.02.2025, 16:35Źródło komentarza: Dzwony kościelne burzą komfort akustyczny. Chcą to zmienićAutor komentarza: włóczykij polnyTreść komentarza: Bandą lub zorganizowaną grupą są tzw. ekolodzy. Włóczykij wypowiada się według zasady: znam się chociaż nie jestem ekspertem. Wypowiedź Sławomira Łojewskiego jest rozsądna i wyważonaData dodania komentarza: 19.02.2025, 15:43Źródło komentarza: Wilki zaatakowały w Łomazach
Reklama
Reklama
Reklama