Jak wyglądał przebieg zdarzeń? Funkcjonariusz chcąc uniknąć zderzenia pojazdów zjechał na pobocze. Ale kierowca mitsubishi i tak uderzył w bok auta policjanta. Funkcjonariusz ruszył za nim, w międzyczasie dzwoniąc do dyżurnego komisariatu i informując o zdarzeniu. Gdy kierowca mitsubishi zatrzymał się przy jednej z posesji, policjant zablokował swoim samochodem jego pojazd, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. I zatrzymał mężczyznę do czasu przybycia wysłanych na miejsce policjantów. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 42-letni mieszkaniec Terespola ma ponad dwa i pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji drogowej.
Policjant po służbie zatrzymał kierowcę
Policjant terespolskiego komisariatu po zakończonej służbie zauważył poruszający się "wężykiem" pojazd. Całą szerokością ulicy Kodeńskiej nadjeżdżało osobowe mitsubishi, które w pewnym momencie uderzyło w auto mundurowego. Pirat drogowy jak gdyby nigdy nic pojechał dalej, funkcjonariusz ruszył w ślad za nim.
- 24.05.2018 10:47 (aktualizacja 01.08.2023 09:57)
Napisz komentarz
Komentarze