Marsz był afirmacją życia i rodziny i nawiązywał do podobnych imprez rangi ogólnopolskiej. - Naszym hasłem jest: "Polska rodziną silna!" - zaznaczał Sławomir Potocki z Kościoła Domowego, główny organizator wydarzenia. Jak stwierdził chciałby w przyszłym roku inicjatywę tą powtórzyć. - Szczególnie dziękuję Karolowi Sudewiczowi, który mnie wspierał, a także Kościołowi Domowemu - dodał.
Maszerujący podkreślali, że zależy im na odkłamywaniu prawdy o życiu, mówieniu kiedy naprawdę się ono zaczyna, a także obalaniu mitów, które do codziennego języka wprowadziła ideologia gender. Ich zdaniem rewolucja kulturowa, przekształca pojęcia, degraduje wartości, więc należy się jej przeciwstawiać. Ludzie podkreślali także, że unikanie rozmów o aborcji i zbywanie argumentów, słowami, iż to polityczna sprawa do niczego nie prowadzi. Wszyscy uznali, że kluczową rolę we właściwym postrzeganiu świata wartości może odegrać edukacja młodzieży.
Cały artykuł przeczytacie w najnowszym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, 26/2018
Anna Chodyka
Napisz komentarz
Komentarze