Niska zdolność kredytowa nie musi koniecznie oznaczać, że nie będziemy w stanie uzyskać pożyczki. Istnieje wiele sposobów, aby wynegocjować korzystną umowę, która pozwoli nam na szybkie uzyskanie całkiem dużej kwoty pieniędzy na nagłe wydatki. Jedną z nich jest kredyt pod zastaw samochodu, w którym świadczymy o swojej stabilności finansowej przy pomocy auta. Chociaż metoda ta nie należy do najbardziej powszechnych w naszym kraju, to powoli, aczkolwiek zauważalnie zyskuje ona na popularności. Pomimo, że mechanizm jej działania jest stosunkowo prosty, to warto jest zaznajomić się z jego szczegółami.
Co zrobić, aby uzyskać taki kredyt?
W porównaniu do swojej tradycyjnej wersji, kredyt pod zastaw samochodu jest bardzo łatwy do uzyskania. Nie musimy zazwyczaj wykazywać świadczenia dochodach, nie trzeba męczyć się także ze stałym zatrudnieniem. Powinno się jednak pamiętać o tym, że zastawiany przez nas samochód musi:
- Mieć dobry stan techniczny
- Posiadać ważne ubezpieczenie
- Być wpisany w rejestr
Najmniej formalności spotka nas, jeśli dany pojazd nie był wcześniej używany. W tym przypadku będziemy w stanie przedstawić całą jego dokumentację bez problemu.
Istnieje wiele firm pożyczkowych, które pozwalają na zawarcie umowy w ekspresowym tempie – wystarczy przedstawić im swoje podstawowe dane. Decyzje o finansach powinny jednak być przemyślane, dlatego zaleca się skorzystanie z usług https://akredo.pl/, bądź podobnej firmy, która bardzo pomaga przy współpracy z bankami.
Na jaką kwotę można liczyć?
Kredyt pod zastaw samochodu może być bardzo zróżnicowany, zależnie od pojazdu, którym dysponujemy. To oczywiste, że drogie, ekskluzywne auto umożliwi nam pożyczkę znacznie wyższą niż kilkunastoletni, używany SUV. Dużą różnicę mogą odegrać także przeglądy techniczne, których dokumentacją dysponujemy – samochód z długą historią awarii jest dla banku o wiele mniej atrakcyjny, z czym trzeba się liczyć. Próby zatajenia pewnych faktów mijają się jednak z celem i mogą wyniknąć z nich poważne konsekwencje.
Napisz komentarz
Komentarze