Dziewczynka urodziła się 8 kwietnia 2014 r. w szpitalu w Białej Podlaskiej. – Dostała zaledwie 3 punkty w skali Apgar, ale była wydolna krążeniowo-oddechowo – opowiada mama Wioleta Dowhun. – Przez półtora roku rozwijała się prawidłowo, lecz któregoś dnia schodząc z łóżka i stając na nóżki, zaczęła płakać. Zawieźliśmy ją do lekarza rodzinnego, potem neurologa. Diagnoza była dla nas straszna – dystrofia mięśniowa i duży przykurcz Achillesa. Lenka miała wtedy około półtora roczku.
Po diagnozie wszystko potoczyło się już błyskawicznie. Wizyty w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, badania i leczenie. – Choroba polega przede wszystkim na zaniku mięśni, córeczka prędzej czy później usiądzie na wózku inwalidzkim. I rzeczywiście mimo intensywnej rehabilitacji w pewnym momencie Lenka przestała chodzić na kilka miesięcy. Miała wtedy niespełna 4 latka. Ale nie poddaliśmy się, odwiedzaliśmy prywatnych specjalistów i rehabilitantów. Dzięki ich pracy i wytrwałości udało się znów postawić malutką do pionu – zaznacza Wioleta Dowhun.
Aby przekazać 1 proc. podatku dla Lenki wystarczy w rozliczeniu rocznym wpisać: KRS: 0000037904, a w polu "informacje uzupełniające": 31069 Dowhun Lena".
Darowizny można też wpłacać online przez stronę: www.dzieciom.pl/podopieczni/31069. Wpłaty należy kierować na konto: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z pomocą", ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, Alior Bank S.A. 42 2490 0005 0000 4600 7549 3994, Tytułem: 31069 Dowhun Lena darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 4
Napisz komentarz
Komentarze