Konferencję zorganizowali Zakład Ratownictwa Medycznego PSW, Koło Terenowe Polskiego Towarzystwa Higienicznego, Okręgowa Izba Pielęgniarek i Położnych, Urząd Miasta oraz Starostwo Powiatowe w Białej Podlaskiej.
Jak podkreślali prelegenci, temat depresji jest istotny w kontekście medycyny i socjologii, gdyż szacuje się, że na depresję choruje już półtora miliona Polaków. Codziennie kilkanaście osób dokonuje próby samobójczej. To skutek szybszego tempa życia, presji i stresu. Nie zawsze też umiemy prawidłowo odczytać niepokojące symptomy towarzyszące temu schorzeniu i podjąć z nim skuteczną walkę.
Liczne grono uczestników konferencji stanowili pracownicy służb mundurowych oraz pogotowia ratunkowego, czyli zawodów, których przedstawiciele często mają do czynienia z osobami chorującymi na depresję, a nawet podejmującymi próby samobójcze. Informacje, jak właściwie zareagować, żeby już na pierwszym etapie pacjent otrzymał odpowiednią pomoc, były ważne z perspektywy studentów ratownictwa medycznego, którzy konferencję współorganizowali.
Długotrwały smutek, apatia, poczucie lęku lub trudne do zdiagnozowania bóle głowy czy w klatce piersiowej, to symptomy, które powinny dać sygnał do jak najszybszej wizyty u specjalisty. – Depresja jest coraz mniej wstydliwym schorzeniem. Ludzie nie boją się przychodzić po pomoc do gabinetów psychiatrycznych. Ważnym czynnikiem w leczeniu depresji jest wsparcie bliskich. Największym błędem jest pozostawienie takiej osoby samej sobie. Należy dużo rozmawiać i okazywać zainteresowanie – wyjaśniał w trakcie prelekcji Leszek Korpysz, lekarz psychiatra z Międzyrzeca Podlaskiego.
Więcej na temat konferencji czytaj w nr 49 papierowego i elektronicznego wydania "Słowa"
Monika Pawluk
Napisz komentarz
Komentarze