Piknik to już tradycja. Od czterech lat w połowie czerwca miejscowość gości rodziny z terenu całego powiatu. Impreza ma charakter integracyjno-sportowy. W tym roku na uczestników czekało jak zawsze mnóstwo atrakcji. – Dla wszystkich przygotowaliśmy sporo atrakcji. To wszystko nie byłoby możliwe, gdyby nie wspaniałe panie sołtyski Bożena Kałabun i Agnieszka Kraśniewska – mówi jeden z organizatorów, radny gminy Biała Podlaska Mateusz Siwiec. – Chcieliśmy zachęcić w ten sposób ludzi do wyjścia z domów i porzucenia choć na chwilę telefonów komórkowych oraz Internetu. By wspólnie bawiły się wszystkie pokolenia: dziadkowie, rodzice, dzieci - dodaje sołtys Cicibora Dużego, Bożena Kałabun.
Na scenie pokazały się przedszkolaki i uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Ciciborze Dużym. Swoim śpiewem publiczność zachwyciły Wiktoria Szczepańska, siostry Zosia i Ela Doroszuk, Alicja Szandecka oraz Sylwia Zawiślak. Zaprezentowały się również zespoły ludowe: "Kaczeńce" z Czosnówki, "Białynia" z Worońca oraz "Zorza" z Cicibora Dużego. Grą na skrzypcach zaczarowała Oliwia Spychel. Pokazy zumby rozgrzały publiczność w ten i tak gorący dzień, a swoimi tanecznymi umiejętnościami przy dźwiękach nieśmiertelnych hitów zespołu "BeeGees" pochwalili się uczniowie Zespołu Szkół Specjalnych przy ul. Orzechowej w Białej Podlaskiej.
Cały artykuł przeczytacie w aktualnym numerze i e-wydaniu Słowa Podlasia, nr 25
Napisz komentarz
Komentarze