- Nie brakowało u nas woli walki, agresji, ale stracone bramki wzięły się z niedokładności, przede wszystkim w podaniu i przyjęciu piłki - mówił o meczu z Wisłą trener Orląt Rafał Borysiuk. Szkoleniowiec mógł być za to zadowolony z postawy swojej drużyny w sparingu z Ruchem.
W Wiśle Puławy zagrali m. in. Maciej Wojczuk i Rafał Kiczuk, jeszcze do niedawna piłkarze zespołu z Radzynia Podlaskiego. Orlęta nowy sezon w trzeciej lidze zaczną od spotkania na wyjeździe z beniaminkiem, Hetmanem Zamość, w niedzielę 11 sierpnia o godzinie 17.
Więcej w najnowszym, papierowym i elektronicznym wydaniu "Słowa Podlasia".
Napisz komentarz
Komentarze