Dariusz O. od marca 2016 roku przebywa w areszcie, dokąd trafił po zatrzymaniu w Danii na mocy europejskiego nakazu aresztowania. Za udział w ponad 780 kradzieżach z włamaniami na rachunki bankowe, z których skradziono przeszło 50 milionów złotych mężczyzna został skazany na 12 lat pozbawienia wolności i 1,5 mln zł grzywny. Sąd orzekł również obowiązek naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonych. Karę więzienia w takiej samej wysokości otrzymał za pranie pochodzących z kradzieży pieniędzy oraz grzywnę w wysokości 3 mln zł. Z kolei za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zainkasował 8 lat. Ostatecznie za wszystkie zarzuty orzeczono wobec niego karę łączną 15 lat pozbawienia wolności i grzywnę w kwocie 3,75 mln zł. Ma też zapłacić 50 tys. zł częściowych opłat sądowych. - Wyrok nie jest prawomocny a do sądu wpłynął już wniosek obrońcy oskarżonego o uzasadnienie - informuje Magdalena Dobosz, z Biura Prasowego Sądu Okręgowego w Lublinie.
Śledztwo jeszcze w 2015 r. zapoczątkowały działania operacyjne lubelskiej komendy wojewódzkiej policji, w pierwszym okresie prowadziła je nieistniejąca już prokuratura apelacyjna. Później zostało przejęte przez Lubelski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Grupa okradała ludzi od grudnia 2011 r. do lutego 2016 r. na terenie Polski, w tym Białej Podlaskiej i Warszawy oraz kilkunastu innych krajów Unii Europejskiej. Zajmowała się atakami hackerskimi, mającymi na celu kradzieże z włamaniami do systemów bankowości elektronicznej. Ale nie tylko, gdyż po uprzednim przetworzeniu danych informatycznych, przelaniu przywłaszczonych pieniędzy na założone w tym celu rachunki płatnicze, transferowano je dalej za pośrednictwem Western Union i Moneygram, w szczególności na Ukrainę.
Akt oskarżenia przeciwko Dariuszowi O. i 17 innym oskarżonym został skierowany w kwietniu 2018 roku. Przypomnijmy, że w wcześniej Sąd Okręgowy w Lublinie osądził 17 oskarżonych – w tym dwóch innych mieszkańców bialskiego powiatu: Mariusza S. oraz Mariusza P., którzy współkierowali działaniami gangu. Obaj złożyli wnioski o skazanie bez przeprowadzenia rozprawy (sąd może tak uczynić, gdy okoliczności popełnienia przestępstwa i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości, oświadczenia złożone przez niego nie są sprzeczne z dokonanymi ustaleniami a jego postawa wskazuje, że cele postępowania zostaną osiągnięte), wątek dotyczący Dariusza O. został wyłączony do odrębnego postępowania. Dotychczas skazanych zostało niespełna 100 osób, w tym większość prawomocnie. W październiku 2018 r. został skierowany kolejny akt oskarżenia przeciwko 15 podejrzanym.
Cały artykuł przeczytacie w elektronicznym i papierowym wydaniu Słowa Podlasia, z 3 grudnia
Napisz komentarz
Komentarze